https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ulica Stawowa śmiertelnie niebezpieczna - brak chodnika, pełno samochodów i ciężarówek. Apel mieszkanki

Piotr Ogórek
Ulica Stawowa jest niebezpieczna dla pieszych - nie ma tam chodników, a jeżdżą po niej ciężąrówki
Ulica Stawowa jest niebezpieczna dla pieszych - nie ma tam chodników, a jeżdżą po niej ciężąrówki Anna Kaczmarz
Do naszej redakcji napisała mieszkanka ulicy Stawowej na Prądniku Białym. Opisuje w nim dramatyczną sytuację komunikacyjną w tym rejonie miasta - ulica nie ma chodników, wokół powstają nowe osiedla, jeździ ciężki sprzęt, a piesi muszą chodzić środkiem jezdni. Mieszkańcy odprowadzający dzieci do pobliskiej szkoły czy przedszkola nie mają bezpiecznej przestrzeni. Urzędnicy wysłali w teren inspektorów, aby sprawdzić, czy deweloperzy mają stosowne umowy na zajęcie pasa drogowego.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

- Po naszej ulicy od godziny 6 rano do późnych godzin popołudniowych - także w soboty, porusza się ciężki sprzęt. Tiry, ciężarówki, betoniarki, koparki. Ulica jest całkowicie zablokowana. Pojazdy te zatrzymują się, parkują na ulicy, nie patrząc na utrudnienia w ruchu - wylicza Pani Otylia w mailu do naszej redakcji. Całość obrazuje zdjęciami i filmami, na których widać wielkie ciężarówki jeżdżące małą ulicą oraz stojące zaparkowane na poboczu (zdjęcia i wideo do zobaczenia na naszych stronach internetowych).

Problem jest tym większy, że ulica Stawowa jest bardzo długa (ponad 2 km) i w większości nie ma tem chodnika. W miejscach, w których akurat się znajduje, jest zastawiony przez parkujące samochody. W efekcie piesi muszą chodzić ulicą, często jej środkiem, bo pobocza są pozastawiane samochodami. Największe zagrożenie tworzą ciężkie pojazdy, które wjeżdżają na liczne place budowy nowych osiedli, a także parkują na ulicy.

- Bezpośrednio przy tych właśnie budowach znajduje się Zespół Szkół nr 53 ze szkołą podstawową oraz przedszkolem. Rodzice odprowadzają dzieci idąc tą śmiertelną pułapką, czyli środkiem ulicy, gdyż nie ma chodnika, omijając wielkie samochody ciężarowe i ciężki sprzęt. Jest to niebezpieczny labirynt - wylicza Pani Otylia.

Urzędnicy wysyłają inspektorów

Zwróciliśmy się do urzędników z pytaniem, co można zrobić w tej sytuacji. - Wysłaliśmy inspektorów w teren, aby sprawdzili, jak wyglądają umowy z deweloperami w tym rejonie i czy są respektowane ich zapisy - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Do zamknięcia tego numeru nie uzyskaliśmy jednak szczegółowych odpowiedzi.

Urzędnicy podkreślają, że w niektórych sytuacjach deweloperzy biorą pełną odpowiedzialność za całe fragmenty ulic prowadzące do ich inwestycji. Może być jednak też tak, że dochodzi do nielegalnego zajęcia pasa drogowego.

- Ulica jest długa i realizowanych jest tam dużo inwestycji. Dopiero po zakończonych kontrolach będziemy mogli podjąć dalsze działania - zaznacza Magdalena Wasiak z biura prasowego ZDMK.

Osobnym problemem jest brak chodnika na ulicy Stawowej. W 2015 roku Rada Dzielnicy IV Prądnik Biały przyjęła uchwałę ws. programu budowy chodników. Ulica Stawowa została tam zgłoszona. - Chodnik jest tam potrzebny ze względu na szkołę i rozbudowujące się osiedla - mówi Jakub Kosek, radny miejski i dzielnicowy z Prądnika Białego.

Wyższy współczynnik miejsc parkingowych?

Mijają cztery lata, a chodników wciąż nie ma. Zdaniem radnego Koska program budowy chodników jest realizowany w miejscach, gdzie nie są potrzebne aż tak bardzo, jak na Stawowej czy równoległej do niej Sosnowieckiej. Według Jakuba Koska możliwe, że są problemy z własnością gruntów pod chodniki. - Niewykluczone są też umowy z deweloperami, którzy są zobowiązani do budowy chodników, ale dopiero po zakończeniu inwestycji. Częściowo pewnie tak powstają, ale nie zapewnia to chodnika na całej ulicy - kwituje radny. Między innymi to mają wykazać kontrole inspektorów ZDMK.

Bieżącym rozwiązaniem problemu mogłyby być znaki zakazu parkowania i ich egzekwowanie. To jednak miecz obosieczny. Długofalowym rozwiązaniem może być natomiast zwiększenie współczynnika miejsc parkingowych na mieszkanie. Obecnie wynosi on 1,2 dla nowych inwestycji. - To za mało, bo miejsc często i tak brakuje, więc auta stoją na chodnikach. Współczynnik można więc podnieść np. do 1,4. To jednak wiązałoby się zapewne z podwyżką cen nowo budowanych mieszkań - mówi radny Kosek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Student
Gdyby w pobliżu była szkoła Kup Sobie Wykształcenie to chodniki były by po obydwóch stronach.
G
Gość
9 września, 12:03, Artur:

Lubię słyszeć o problemach z chodnikami i wąskimi ulicami, lub ich całkowitym brakiem - od naiwnych mieszkańców tych okolic ! ! Pytam się tych ludzi, po co kupili tam mieszkanie, gdzie mieliście oczy ? podpisując akt notarialny kupna lokalu, przy tych polach.. Przecież trzeba mieć rozum i otwarte oczy przy zakupie..Idzie teraz do dewelopera, niech Wam zbuduje w tych polach chodnik ! A Księżulkowie-zarobasy z prywatnej szkoły i kościoła przy tej ulicy się nie dorzucą do asfaltu ?

wypowiedź w stylu: nie znam się to się wypowiem. Od kiedy to deweloper jeden czy drugi musi wybudować chodnik koło szkoły która jest oddalona od osiedla kilkaset metrów? I jaka jest wina ludzi kupujących tam mieszkania że dalej nie ma chodnika który był w planach już w 2015? A może to wina mieszkańców że miasto wydało równocześnie 3 pozwolenia na budowy a nie pomyślało o zmianie organizacji ruchu? Osiedla się będą budować - to naturalne i nieuchronne. Chodzi tylko o to aby było to robione z głową..

G
Gość
9 września, 21:03, Gość:

Kolejne skamlenie ciotki-klotki p.łooooootyliiiii...widziały gały co kupowały!!!!!...a pseudo obrońca uciśnionych mieszkańców dziennik polski/ gazeta krakowska na pewno sie tym zajmie,na pewno pomoże.....oj taaaak!!!!!!haaaaaa...haaaaaa

komentarz tak głupi że aż ciężko skomentować

G
Gość
9 września, 10:22, Gość:

Współczynnik powinien być niższy i wprowadzona taka polityka, by posiadanie więcej niż jednego auta przez jedno gospodarstwo domowe wiązało się z ogromnymi kosztami utrzymania samochodu. Wtedy aut byłoby mniej. W Krakowie jest o wiele za dużo indywidualnych samochodów.

A ta mieszkanka tej ulicy może mieć zlecenie od deweloperów aby to miasto zafundowało im chodnik i infrastrukturę drogową.

G
Gość
Stawowa, Stawową ale to co się dzieje na Stelmachów to już armagedon
G
Gość
niech deweloper zamknie ulicę jak Pod Fortem i po sprawie
G
Gość
Ta prestiżowa ulica jest terenem inwestycyjnym naraz budujących 4 deweloperów ,a droga jest z 19 wieku.

Są jeszcze gorsze w tej parafii o których D.P I G.K nie piszą.
G
Gość
Kolejne skamlenie ciotki-klotki p.łooooootyliiiii...widziały gały co kupowały!!!!!...a pseudo obrońca uciśnionych mieszkańców dziennik polski/ gazeta krakowska na pewno sie tym zajmie,na pewno pomoże.....oj taaaak!!!!!!haaaaaa...haaaaaa
G
Gość
9 września, 17:23, Gość:

Panie redaktorze chcialbym aby sie pan przyjrzal ul. B4 na Wegrzczach . Jest to równolegly wjazd do Krakowa do S7 która jest wiecznie zakorkowana i cala reszta kierowców próbuje wjechac do Krakowa przez ul. B4 Ulica jest bardzo waska !! ledwo sie mijaja samochody a jest ich tysiace w ciagu jednej godziny !!oprócz tego asfalt juz sie sypie i coraz wiecej powaznych dziur !!!

Rozpłacz się.. łeeeeeeeeee....łeeeeeeeee

g
grzeg
9 września, 12:03, Artur:

Lubię słyszeć o problemach z chodnikami i wąskimi ulicami, lub ich całkowitym brakiem - od naiwnych mieszkańców tych okolic ! ! Pytam się tych ludzi, po co kupili tam mieszkanie, gdzie mieliście oczy ? podpisując akt notarialny kupna lokalu, przy tych polach.. Przecież trzeba mieć rozum i otwarte oczy przy zakupie..Idzie teraz do dewelopera, niech Wam zbuduje w tych polach chodnik ! A Księżulkowie-zarobasy z prywatnej szkoły i kościoła przy tej ulicy się nie dorzucą do asfaltu ?

A zatem to instytucje kościelne mają być odpowiedzialne za budowę PUBLICZNEJ INFRASTRUKTURY MIEJSKIEJ? Można być antyklerykałem, to rozumiem, ale żeby się przy tym wygłupiać...

K
Krakus
9 września, 12:03, Artur:

Lubię słyszeć o problemach z chodnikami i wąskimi ulicami, lub ich całkowitym brakiem - od naiwnych mieszkańców tych okolic ! ! Pytam się tych ludzi, po co kupili tam mieszkanie, gdzie mieliście oczy ? podpisując akt notarialny kupna lokalu, przy tych polach.. Przecież trzeba mieć rozum i otwarte oczy przy zakupie..Idzie teraz do dewelopera, niech Wam zbuduje w tych polach chodnik ! A Księżulkowie-zarobasy z prywatnej szkoły i kościoła przy tej ulicy się nie dorzucą do asfaltu ?

Ale to nie mieszkańcy są winni, tylko miasto. Skoro miasto pozwala na budowę osiedli w danej okolicy, powinno zapewnić infrastrukturę. To jest ich zas... obowiązek.

G
Gość
Panie redaktorze chcialbym aby sie pan przyjrzal ul. B4 na Wegrzczach . Jest to równolegly wjazd do Krakowa do S7 która jest wiecznie zakorkowana i cala reszta kierowców próbuje wjechac do Krakowa przez ul. B4 Ulica jest bardzo waska !! ledwo sie mijaja samochody a jest ich tysiace w ciagu jednej godziny !!oprócz tego asfalt juz sie sypie i coraz wiecej powaznych dziur !!!
G
Gość
9 września, 12:03, Artur:

Lubię słyszeć o problemach z chodnikami i wąskimi ulicami, lub ich całkowitym brakiem - od naiwnych mieszkańców tych okolic ! ! Pytam się tych ludzi, po co kupili tam mieszkanie, gdzie mieliście oczy ? podpisując akt notarialny kupna lokalu, przy tych polach.. Przecież trzeba mieć rozum i otwarte oczy przy zakupie..Idzie teraz do dewelopera, niech Wam zbuduje w tych polach chodnik ! A Księżulkowie-zarobasy z prywatnej szkoły i kościoła przy tej ulicy się nie dorzucą do asfaltu ?

nie każda inwestycja lokowana jest w obszarze intensywnej zabudowy z pełną infrastrukturą towarzyszącą, a ludzie muszą przecież gdzieś mieszkać. Poza tym, Pani która pisała ten apel białoprądnicki jest tamtejszym autochtonem, zresztą takich ludzi jest więcej, więc ten komentarz niezbyt mądrym się wydaje...

G
Gość
na ul. Sosnowieckiej jest to samo...
L
Leszek
Niech urzędnicy przejdą się na XX Pijarów , tam jest to samo , z tym że jakiś czas temu było potrącenie ze skutkiem śmiertelnym . W zasadzie powstanie w tym roku chodnik ale co z tego jak będzie zastawiany tak jak pobocze teraz przez samochody dealera toyoty i z pobliskich biurowców. Straż miejska i urzędnicy mogliby zrobić tam porządek ale jak , jak wszystkie służby serwisują tam samochody ??????? rzyzgać się chce, taka Polska.........
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska