https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ulice toną w brudzie i pyle. Kiedy ktoś to w końcu posprząta? [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Mieszkańcy zwracają uwagę na to, że na krakowskich ulicach jest brudno, jest dużo pyłu. Czekają aż w końcu ktoś to posprząta.
Mieszkańcy zwracają uwagę na to, że na krakowskich ulicach jest brudno, jest dużo pyłu. Czekają aż w końcu ktoś to posprząta. Anna Kaczmarz
Wielu mieszkańców narzeka na brud i pył na krakowskich ulicach i chodnikach, jaki odsłonił się po zimowych roztopach. Tak jest m.in. na ulicach w centrum miasta, takich jak Aleje Trzech Wieszczów, ul. Dietla czy Grzegórzeckiej. Tam problem mocno daje się we znaki, bowiem duży ruch samochodowy powoduje, że pyły unoszą się w powietrzu i jeszcze bardziej zanieczyszczają powietrze. Przejdź do GALERII, by zobaczyć, jak wyglądają krakowskie ulice tonące w brudzie.

FLESZ - 5 filarów Krajowego Planu Odbudowy

Mieszkańcy zwracają uwagę, że brudno jest m.in. na Alejach Trzech Wieszczów, ul. Dietla, Grzegórzeckiej czy bulwarach wiślanych.

Kraków Grzegórzki - tak będzie się nazywał nowy przystanek kolei aglomeracyjnej, zlokalizowany przy Hali Targowej. Obecnie trwa betonowanie pierwszego peronu.

Kraków. Postępują prace przy budowie przystanku kolejowego n...

Zwróciliśmy się do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania z pytaniem, na kiedy zaplanowano pozimowe porządki i gruntowne czyszczenie oraz zmywanie krakowskich ulic i chodników.

Oczyszczanie pozimowe już się rozpoczęło. Jedyną przeszkodą są temperatury w okolicach lub poniżej 0 stopni Celsjusza w nocy i nad ranem – nie możemy wtedy sprzątać mechanicznie ze względu na konieczność używania wody do pracy sprzętu. Oczyszczone będą wszystkie ulice w mieście, tak samo jak chodniki, ścieżki rowerowe i przystanki. Sprzątanie pozimowe zwykle trwa od 6 do 8 tygodni

- wyjaśnia Piotr Odorczuk, rzecznik MPO w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
poli
2 marca, 17:14, grzeg:

Kraków jest jednym z najbrudniejszych (zaśmieconych) polskich miast. Piszę to w sposób odpowiedzialny.

Chcę jednak być obiektywny: to nie tylko wina władz miasta, ale też przynajmniej do pewnego stopnia samych mieszkańców...

Ty niczego nie piszesz w sposób odpowiedzialny bo jesteś ekstremistą i religijnym fanatykiem. ;)

p
poli
2 marca, 18:47, vinci:

To że po roztopach pokazał sie brud to nic dziwnego,skoro praktycznie nikt nie kontroluje pojazdów wyjeżdżających z kilkudziesięciu budów i inwestycji na terenie Krakowa które to pojazdy robią setki kursów I to właśnie głównie przez to mamy tak zapaskudzone ulice

Co?! O żesz, ale odważna teza! Ulice w Krakowie są brudne po zimie ze względu na pojazdy budowy.

Chyba to trochę naciągane. I pisząc "trochę" mam na myśli "w [wulgaryzm]".

p
poli

No przecież sprzątają! Nie od razu Kraków posprzątano!

A
Adam Szwed

Polityka władz miasta w pigułce.

G
Gość

A ile rozkładają się psie siki?

v
vinci

To że po roztopach pokazał sie brud to nic dziwnego,skoro praktycznie nikt nie kontroluje pojazdów wyjeżdżających z kilkudziesięciu budów i inwestycji na terenie Krakowa które to pojazdy robią setki kursów I to właśnie głównie przez to mamy tak zapaskudzone ulice

G
Gość

To prawda. Wystarczy że trochę popada i już jest gnój. Jak jest mokro to ulice pokryte są ciemnobrunatnym szlamem. Wystarczy raz wyjechać na takie ulice i samochód do połowy aż po szyby robi się czarny. I to nie tylko ostatnio kiedy mieliśmy trochę śniegu ale wcześniej to już było. Tak się zastanawiam czy Kraków to miasto czy jakaś wiocha zabita dechami. W miastach jeździ się po asfalcie więc nie powinno być tak brudno. No ale jak się nie czyści ulic systematycznie to ma się miasto wyglądające jak zapadła wiocha przypominające trzeci świat. No ale dlaczego ja się dziwię? Przecież tu jest Polska ze swoją normalnością.

g
grzeg

Kraków jest jednym z najbrudniejszych (zaśmieconych) polskich miast. Piszę to w sposób odpowiedzialny.

Chcę jednak być obiektywny: to nie tylko wina władz miasta, ale też przynajmniej do pewnego stopnia samych mieszkańców...

k
kminek

ale po co sprzątać ? Przecież to cudowne miasto. Wszedzie jest pieknie :) a serio bardziej: juz teraz zimowa obsluga MP kosztowała nas krocie. Kasa miejska jest pusta. Deweloperzy wyciagaja łapy po odszkodowania. Po co dokładać kosztów ? Jest źle i lepiej nie bedzie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska