https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Użycie siły w tramwaju. Co wolno kontrolerowi?

Piotr Tymczak
Fot. Piotr Tymczak
Do dantejskich scen doszło w tramwaju 22. Była szarpanina, krzyki, przyjechała policja. Zdaniem urzędu kontroler nie przekroczył uprawnień. Pasażerka oczekuje przeprosin.

Do poważnej awantury doszło w tramwaju nr 22. Kontroler użył w nim siły wobec jednej z pasażerek. Część jego akcji nagraliśmy i zamieściliśmy na naszej stronie internetowej. W środę kobieta skontaktowała się z prawnikiem.

- Moja klientka nie zamierzała uciec z tramwaju. Zachowanie kontrolera było bezwzględnym przekroczeniem uprawnień, za które powinien ponieść konsekwencje. Kontroler nie ma prawa używać chwytów obezwładniających w stosunku do pasażerki, która nie stwarzała żadnego zagrożenia - komentuje adwokat Konrad Serafiński, reprezentujący pasażerkę.

- Moja mocodawczyni podejmie kroki prawne celem wyjaśnienia sytuacji. Według mnie nałożenie kar za jazdę bez biletu i nieuzasadnione zatrzymanie tramwaju w tym przypadku jest całkowicie bezzasadne - dodaje.

CZYTAJ WIĘCEJ: Siłowa interwencja kontrolera w tramwaju. Zatrzymano ruch, interweniowała policja. Sprawa może mieć finał w sądzie

Autor: Piotr Tymczak

Pasażerka przekonuje, że wsiadła do tramwaju i chciała skasować bilet, ale kasownik był zablokowany.

- Starałam się przedostać do innego kasownika, ale do tramwaju weszli kontrolerzy, wszystkie kasowniki zostały zablokowane i rozpoczęła się kontrola. Informowałam kontrolera o sytuacji. Chciałam wysiąść na przystanku i na nim dać się wylegitymować. Nie chciałam jechać dalej, bowiem spieszyłam się do pracy - relacjonuje młoda kobieta. - Kontroler nie chciał mnie wypuścić i wykręcał mi rękę. Poczułam ból - dodaje.

Kobiecie próbowali pomóc inni pasażerowie. - Chciała wysiąść z tramwaju, kontroler starał się jej to uniemożliwić. Później jednak zaczął tak mocno wykręcać jej rękę, że wiele osób prosiło, by przestał. Razem z nim była kontrolerka, ale nie próbowała go powstrzymać - opisuje jedna z kobiet, która była świadkiem zdarzenia.

W końcu kontroler wysłuchał próśb i zwolnił uścisk. Na miejsce wezwano policję.

Kontroler przekonywał, że musiał podjąć tak zdecydowaną interwencję, bowiem został uderzony przez pasażerkę, której chciał wypisać karę za jazdę bez biletu. - Nikogo nie uderzyłam - zaprzecza kobieta.

Przyjęła mandat w kwocie 240 zł za jazdę bez skasowanego biletu. Nie chciała natomiast zgodzić się na karę 500 zł za zatrzymanie tramwaju.

Wyjaśnieniem sprawy zajęła się firma Renoma, której pracownicy na zlecenie miasta przeprowadzają kontrole w tramwajach. - Rozstrzygnięcia w tej sprawie jeszcze nie ma. Trwa wyjaśnianie sytuacji, ale na razie nie ma podstaw, by twierdzić, że kontroler nadużył siły lub złamał regulamin kontroli - komentuje Bartosz Piłat z Zarządu Transportu Publicznego. - Z nagrania wynika, że kontroler nadal musiał używać siły, by uniemożliwić pasażerce oddalenie się - dodaje.

Pod koniec interwencji kontroler zmienił jednak zachowanie. - Fakt, że nie musiał przytrzymywać ręki pasażerki oznacza, że uznał, iż nie groziło mu już ponowne uderzenie, natomiast w dalszym ciągu fizycznie blokował możliwość opuszczenia przez pasażerkę pojazdu - wyjaśnia Bartosz Piłat.

Przedstawiciel ZTP przyznaje również: - Jeśli chodzi o użycie siły, to uprawnienia kontrolera nie różnią się od uprawnień innych obywateli. Może natomiast poprosić o zablokowanie drzwi pojazdu, lub też jego zatrzymanie, gdy zachodzi np. potrzeba wezwania policji.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MArbuz
JAk to możliwe, przecież dziś cała komunikacja miejska była darmowa ze względu na smog.
Takie informacje dostalem wczoraj podczas zakupu biletu że na dziś nie trzeba!
To jak była darmowa czy jednak mandat za jazdę bez biletu???
g
gość
Pokolenie bezstresowo wychowanych w drodze do terapeuty
G
Grzegorz
Z tego filmiku to widać, jak kontroler (kontrolerka swoim komentarzem też) zachował się jak pierdoła, a nie mężczyzna. Nawet jeśli ktoś chciałby uciekać, to można go zatrzymać nie robiąc mu krzywdy! I tyle w temacie. Powinien dostać solidną karę dyscyplinarną i nakaz odszkodowania oraz przeprosin w stosunku do pokrzywdzonej, która na marginesie była nie winna, bo zakładam że są świadkowie tego jak próbowała kasować bilet, a nie jej wina że kasownik nie działał, a dojście do następnego trwa dłużej niż 0 sekund.
s
sradian
....cham i buc jesteś......
s
srakus
...i bardzo dobrze powiedział....
K
Krakus
Cytując miłościwie panującego nam Prezydenta Majchrowskiego z kampanii wyborczej: Kraków ma jedną z najlepszych komunikacji miejskich w kraju. XD XD XD
k
kitman
No tak. Bo nie można mieć jednego przystanku do pracy, trzeba minimum pięć co?
Poza tym zanim kobieta mogła kupić bilet w jakimkolwiek działającym biletomacie została obezwładniona przez tych "kanarów".
Ciekawy co ty byś zrobił?
o
olo
Może napiszcie, jakie obowiązki ma pasażer komunikacji publicznej. Skupiacie się na prawach, tak jak by żadnych obowiązków nie było.
m
menel z internetem
i żaden mnie nigdy nie ruszył. wożę tramwajami całe worki puszek aluminiowych na złom i jak jest kontrola to kanary przechodzą obok mnie jak obok vipa. wiele razy widziałem jak znęcali się nad normalnymi, czystymi ludźmi bez biletu, ale mnie śmierdzącego nigdy nie ruszają. taka paradoksalna sprawiedliwość dziejowa. Co mi zrobią? dokumentów nie mam, a policja mnie wypuści od razu albo podwiezie na złom z moimi puszkami. Ludzie mówię wam - w Krakowie opłaca się być brudnym, śmierdzącycm i pijanym menelem.
P
Pasażerka
Rzecznik Renomy nigdy nie stanie w obronie pasażera tak beda naginac przepisy ze nawet nagranie kamer przetlumacza na swoja korzyść zeznanie pasażera jest g...o warte wazne to co ich pracownik stwierdzi nawet ja mija sie to z prawdą znam to z autopsji tylko w moim przypadku kontrolerka byla kobieta a jej partner byl tylko obserwatorem .
p
pasażer
1) jak mają działać, to są poblokowanei ludzie nie mają jak skasować biletu, lub kupić bo automat coś tam coś tam,
2) jak nie mają działać, bo np. jest dzień darmowej komunikacji (jak dzisiaj ze względu na smog) to działają i nie we szystkich autobusach sa zablokowane przez co ludzie nieświadomi o darmowej komunikacji kupują i kasują bilety.
Czy to jest przypadek, czy taka polityka firmy, która ma służyć ludziom?
x
x
1. obywatele powinni wiedzieć czy i jakie uprawnienia ma kontroler.
2. w dzisiejszych czasach w MPK powinien być monitoring. On naprawdę kosztuje niewiele a wyjaśnia wszystko, dodatkowo można nagrywać interwencję i kanary powinny mieć na sobie kamery. To dziś są grosze.
3. kontrolerów powinno być dwóch.
4. kontrolerzy powinni być umundurowani a nie jak teraz chodzą jak wymoczki z dworca
5. prawo równe dla wszystkich. Oczekuję, że z tą samą rzetelnością podejdzie MPK do radzenia sobie z chuliganką i gnojami którzy nie kasują a jadą i do tego klną, plują i zakłócają podróżnym spokój. Łatwo zrobić z kobiety pokazówkę.
k
krakuska
jaka starsza ???? 28 lat !!!
A
Adrian
Teraz wszyscy powinni ich napierdalac za każdym razem jak ktoś spotka kanara co to za bezprawie że jakiś gej co nie ma prawa naruszać nietykalności cielesnej a państwo im na to pozwala
G
Gość
Tak nawiasem mówiąc, przejazd w tym wiedeńskim złomie, jaki jeździ na 22, powinien być zawsze za darmo... Zanim to ruszy, to musi szarpnąć z 10 razy, komfort żaden z takiej jazdy.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska