https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: w Czyżynach mają za mało lamp na ulicy

Małgorzata Stuch
Wojciech Matusik
Mieszkańcy Czyżyn i klienci hipermarketu Carrefour narzekają na kiepskie oświetlenie części dzielnicy w okolicach dworca autobusowego w Czyżynach. Ich problem staje się dotkliwszy zwłaszcza teraz, gdy tak szybko robi się ciemno.

Pan Robert ma już dość. Klnie, potykając się na chodnikach nie po raz pierwszy. Twierdzi, podobnie jak jego sąsiedzi, że w tej okolicy jest zbyt mało lamp, a te które są, nie oświetlają wystarczająco przejść.
Radni dzielnicy także zwrócili uwagę na problemy z oświetleniem. Wiedzą, że zwłaszcza odcinek ul. Marii Dąbrowskiej, pomiędzy al. Jana Pawła II, a ul. Medweckiego jest bardzo uczęszczany. Tędy prowadzi droga do Carrefoura i Leroy Merlin i przejście w głąb osiedla 2. Pułku Lotniczego.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu po interwencji "Gazety Krakowskiej" obiecuje zająć się sprawą.
Na razie nie jest możliwe dostawienie nowych lamp, ale urzędnicy ZIKiT przyrzekają, że zrobią, co mogą. W ciągu kilku najbliższych dni zostaną sprawdzone istniejące lampy. Jeżeli będzie taka potrzeba, zostaną w nich wymienione części.
Poprawa oświetlenia to według mieszkańców bardzo pilna sprawa. Lepsze światła bowiem znacząco poprawią bezpieczeństwo.

- Co z tego, że są w tej części miasta jakieś lampy, skoro świecą tyle, co nic - rozkłada ręce Dorota Kasprzyk, mieszkanka os. 2.Pułku Lotniczego. - Ulica jest w tym miejscu niebezpieczna, jeździ tędy dużo samochodów i autobusów. A ludzie sami pakują się pod koła - dodaje kobieta.
Jerzy Woźniakiewicz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIV Czyżyny zauważa, że lampy w okolicach ul. Medweckiego i Marii Dąbrowskiej co prawda są, ale nie zaszkodziłoby, gdyby było ich więcej.

- Zwiększenie ich liczby poprawiłoby znacznie widoczność i bezpieczeństwo. Lepiej, żeby było jaśniej w bardzo ruchliwej części dzielnicy, a przecież takie są okolice dworca - podkreśla Jerzy Woźniakiewicz.
Gdy problem niewystarczającego oświetlenia zgłosiliśmy do ZIKiT-u, urzędnicy zarzekali się, że wcześniej nie trafiły do nich żadne skargi dotyczące oświetlenia tej części Czyżyn. - Sprawdzimy, czy faktycznie światła przy ul. Marii Dąbrowskiej szwankują - obiecuje Michał Pyclik z ZIKiT. - Jeżeli tak jest, to postaramy się w ciągu najbliższych dni wymienić część lamp - zapewnia. - Na razie nie ma jednak szans na dostawienie kolejnych. Nie ma na to pieniędzy.
Być może szansa na dodatkowe oświetlenie będzie realniejsza w przyszłym roku. - Może też dzielnica zasponsorowałaby część nowych lamp - zastanawia się Michał Pyclik.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska