https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najpiękniejsze solne komory w podziemnej Wieliczce po remoncie. Wyglądają magicznie!

Jolanta Białek
Opracowanie:
Komory Saurau i Maria Teresa w podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce przeszły bardzo duży remont. Warto zobaczyć tę przestrzeń w nowej odsłonie
Komory Saurau i Maria Teresa w podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce przeszły bardzo duży remont. Warto zobaczyć tę przestrzeń w nowej odsłonie Dariusz Kołakowski/Muzeum Wieliczka
Kopalnia Soli w Wieliczce to miejsce wyjątkowe na mapie świata. Szczególne wrażenie na turystach robią nie tylko podziemne jeziora czy kaplica św. Kingi, ale także dwa ogromne wyrobiska, znajdujące się na Trasie Muzeum Żup Krakowskich: komory Saurau i Maria Teresa. W 2024 obie te groty, uznawane za jedne z najpiękniejszych i najciekawszych w podziemnej Wieliczce, przeszły remont i zostały ponownie udostępnione zwiedzającym. W nowej odsłonie, ze specjalnym oświetleniem – zachwycają.

Maria Teresa, znajdująca się 135 metrów pod ziemią, jest największą z komór dostępnych dla zwiedzających, jej przestrzeń liczy 20 tys. metrów sześciennych.

- W tej komorze wyciek solanki utworzył na fragmentach ścian biały narost, tak zwane solne kalafiory. W dolnej części komory tworzą one bajkową, śnieżną scenerię - dla wagoników turystycznej kolejki, która niegdyś woziła najwyższych urzędników monarchii austro-węgierskiej. Obecnie w komorze można usłyszeć dźwięk kapiącej wody i narzędzi pracujących górników, co pozwala oczami wyobraźni zobaczyć proces powstawania tego niezwykłego miejsca – opisuje Muzeum Żup Krakowskich.

Natomiast komora Saurau, wydrążona w latach 1820-1870, została udostępniona dla zwiedzających 1877 roku. Miejsce to zawdzięcza swą wyjątkową urodę wielkiej bryle soli zielonej, w której powstało, a także fascynującej przestrzeni ze śladami prac górniczych oraz krętym schodom łączącym poziom II z III. Szczególną atrakcją groty, której nazwa pochodzi ówczesnego premiera i ministra spraw wewnętrznych Austrii – Franciszka von Saurau, jest nieregularna bryła z licznymi dobrze zachowanymi śladami ręcznej roboty górniczej.

Ważną częścią remontu tej części podziemnego Muzeum była wymiana oświetlenia.

- Obecnie w momencie wejścia do komory Saurau, która już w XIX wieku miała opinię najpiękniejszej w wielickich podziemiach, światła zapalają się według założonego scenariusza. Turysta, stojąc na nowo powstałej platformie, może podziwiać stopniowo odsłaniające się efektowne, ogromne, podziemne przestrzenie. W tym wyrobisku zwiedzający zobaczą również słynny zjazd do kopalni dawnych górników przywiązanych do grubego konopnego sznura. W niesamowitej kopalnianej ciszy, turyści usłyszą tu też chóralny śpiew górników – przejmujące Salve Regina – podaje wielickie Muzeum

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska