W niedzielę po 10. rano trzech bezdomnych mężczyzn (w wieku 37-47 lat) włamało się do sieci transformatorowej w okolicach ronda ofiar Katynia, za motelem Krak.
Byli nietrzeźwi. Wszystko wskazuje na to, że chcieli stację okraść.
Dwóch z nich zostało porażonych prądem. Jeden w bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala Rydygiera. Ma poparzone 30 proc. ciała, w tym głowę, ręce, klatkę piersiową. Drugi, w lepszym stanie, leży w szpitalu Narutowicza. Trzeciemu, który prawdopodobnie stał "na czatach" przed stacją, nic nie jest. To jego w pierwszej kolejności przesłuchuje policja.
Działania mężczyzn spowodowały przerwę w dostawie prądu w okolicach ronda.
WAŻNE. W związku z wyborami do Parlamentu Europejskiego przypominamy, że w czasie trwania ciszy wyborczej tj. w czasie 24 godzin poprzedzających dzień wyborów (niedziela 25 maja) do chwili zakończenia głosowania zabronione są jakiekolwiek działania mające znamiona agitacji wyborczej na rzecz kandydatów. Publikacja na forum serwisów Polskapresse komentarzy o takim charakterze może zostać uznana za naruszenie przepisów ustawy Kodeks Wyborczy oraz stanowi czyn zagrożony karą grzywny. (Art. 498 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 roku Kodeks Wyborczy, DZ.U. 2011 Nr 421 poz. 112 z późn. zm.)
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.
Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i
Google+