Kraków. Wnioskują o zakup tramwaju do czyszczenia torowisk

tramwaj kojarzy mi się z ociężałością i z małą prędkością jazdy...oraz niewygodnymi siedzeniami

Bardzo ciekawe, że radni znają już dokładnie model i producenta tego cuda (Windhoff SF50). Czy te jest łazik marsjański, że jest tylko jeden producent podobnych urządzeń? Oferta i prowizja od zakupu też jest już uzgodniona?

od dekady albo i więcej Warszawa taki ma - od razu powiedzieli że się bardziej opłaca

"Zakup powinien się więc zwrócić zanim urządzenie jednokrotnie wyszlifuje wszystkie krakowskie torowiska."

zanim urządzenie wielokrotnie wyszlifuje wszystkie krakowskie torowiska, koszty eksploatacji tego urządzenia wielokrotnie przekroczą jego wartość zakupu. Dlaczego ci durni aktywiści nie potrafią pojąć, że na zakupie sprawa się nie kończy, tylko trzeba to utrzymywać? Aktywiści mają mózgi jak wiejscy amatorzy samochodowego tuningu, którzy na zakup używanej beemki patrzą wyłącznie przez pryzmat niskiej ceny zakupu, a potem nie mają kasy ani na ubezpieczenie, ani na opony, ani na bieżące koszty napraw utrzymujące ten bolid w stanie niezagrażającym bezpieczeństwu na drodze.

26 lutego, 8:28, Gość:

To zwrotnice nie sa juz podgrzewane po tych wszystkich remontach?

To by było zbyt proste. Przypadek?

To zwrotnice nie sa juz podgrzewane po tych wszystkich remontach?