WIDEO: Wyleczone jerzyki już na wolności
autorka: Karolina Gawlik, Gazeta Krakowska
Małe jerzyki wypadają z gniazd porzucone przez rodziców, przegrzane w czasie upałów czy z powodu remontów bloków. Często są bardzo w złym stanie: chude, odwodnione, wygłodzone. Dzięki fundacji wróciły do zdrowia. Wypuszczali je mieszkańcy po krótkim szkoleniu. Jerzyk najpierw spada w dół jak kamień, a po chwili podrywa się do lotu.
Na wolność trafiły wczoraj 23 z 25 ptaków. Dwoje piskląt, decyzją wolontariuszy, musi się jeszcze podleczyć. W fundacji przebywa jeszcze 10 piskląt z późnych lęgów.
- Dzięki takiej akcji ludzie mają przyjemność obcowania z dzikim zwierzęciem, mogą się czegoś nauczyć i dowiedzieć o naszej działalności - mówi Joanna Wójcik z "Dzikiej Kliniki".
Jerzyki są nie tylko piękne, ale i bardzo pożyteczne - żywią się m.in. komarami. Ich nazwa wzięła się od tego, że przylatują do nas "na świętego Jerzego".
***
Wesprzyj fundację
Dowolną kwotę można przelać na konto Fundacji Dzika Klinika z dopiskiem „darowizna na cele statutowe”.
Nr konta: 51 1240 4650 1111 0010 5077 3087
Fundacja DZIKA KLINIKA – Centrum pomocy dla dzikich zwierząt
os. Kazimierzowskie 18/156, 31-841 Kraków