Najbardziej zatrute miasta Europy - Kraków na podium, N. Sącz w czołówce! [RAPORT]
Zgodnie z zapisami uchwały do ogrzewania budynków i wody służyć będą mogły te paliwa, które charakteryzują się niską emisją zanieczyszczeń. Poza gazem ziemnym, olejem opałowym i olejem napędowym przeznaczonym do celów opałowych, dopuszczone będą te, które spełniają określone warunki.
Po pierwsze przy spalaniu muszą emitować nie więcej niż 40 miligramów pyłu na metr sześcienny.
Po drugie kominki i inne urządzenia grzewcze muszą być eksploatowane zgodnie z instrukcją producenta, zwłaszcza jeżeli chodzi o rodzaj stosowanego paliwa.
Warunki te muszą być spełnione jednocześnie. Oznacza to możliwość stosowania nowoczesnych kotłów i kominków na paliwa stałe. W tym drewno. - Palenie węglem nie mieści się w tych kryteriach. Choć nie wykluczamy, że w przyszłości powstanie węgiel, który spełni stawiane warunki - tłumaczy marszałek Marek Sowa.
Do końca października potrwają konsultacje społeczne. Pod koniec listopada ostateczną decyzję podejmie sejmik województwa.
Gdyby sejmik przyjął uchwałę, zaczęłaby ona obowiązywać w ciągu najbliższych miesięcy dla budynków, na które będą wydawane pozwolenia na budowę. Natomiast dla budynków już istniejących okres przejściowy na dostosowanie do nowych wymagań wyniesie 5 lat - przepisy zaczną obowiązywać od 1 września 2018 roku.
Smog w Krakowie taki, że każdy z nas wypala 127 paczek w roku
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+