Przez niemal dwie godziny trwały utrudnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej na odcinku od estakady do pl. Bohaterów Getta z powodu zderzenia tramwaju linii 23 z samochodem dostawczym na ul. Wielickiej. W efekcie wypadku tramwaj wykoleił się. Linie kursujące z Nowego Bieżanowa, Prokocimia i Kurdwanowa kierowane były przez Dworzec Płaszów Estakadę.
W wypadku ranny został motorniczy. O godzinie 10:55 rozpoczęło się wstawianie wykolejonego wagonu na torowisko, ruch został wstrzymany w obu kierunkach - informowało MPK. Około godziny 11:40 wznowiono ruch tramwajowy.
motorniczy nie ma oczu w kolo glowy a na niedoswiadczonych jest teraz popyt,bylo to ewidentnie bezmyslne wjechanie na torowisko wbrew przepisom /poszukaj w kodeksie/ a tramwaj to kilkudziesiecio tonowy pojazd ktory nie stanie deba w miejscu.
k
k
powinni, przeciez to wlasnie wina motorniczego, ze dostawczak wymusil na nim pierwszenstwo, mogl zapisac sie na kurs jasnowidztwa i wtedy by wiedzial kto i kiedy mu wyjedzie
M
Mario
Dokładnie, kierowcy i motorniczy MPK też powinni bardziej uważać.
G
Gość
Tl był pojazd lżejszy od Stara. A co by to było, gdyby to był TIR lub bardzo ciężka, 4-osiowa wywrotka (np. MAN), maksymalnie załadowana ziemią lub kamieniami. Motorniczowie też powinni uważać.
