Jak informuje krakowska policja, 18-latek, wykorzystując chwilową nieuwagę kobiety obsługującej jedno ze stanowisk handlowych, podbiegł do niej i wyszarpał z jej pasa saszetkę. W saszetce znajdowały się dokumenty oraz pieniądze - 1480 złotych.
Dwaj mężczyźni, którzy byli świadkami zdarzenia, bardzo szybko zareagowali. Puścili się w pościg za rabusiem i złapali go.
Rabuś został przekazany przybyłym na miejsce policjantom, a saszetka wraz z całą zawartością wróciła do okradzionej właścicielki. Młody mężczyzna odpowie za kradzież, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Na słowa uznania zasługują klienci, którzy udaremnili rabusiowi ucieczkę - podkreśla mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski