Św. Mikołaj dotarł z małym opóźnieniem, no ale to aż na Rybnej, do KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie. Każdy psiak został obdarowany gryzakiem, piłką, kostką, szarpakiem, smaczkami i piszczącymi maskotkami. "Nie wiem, czy mogłam wymarzyć sobie lepsze zakończenie pomysłu, który zrodził się w mojej głowie kilka tygodni temu. Jestem szczęśliwa, ze chociaż w taki sposób zwierzęta poczuły radość, zanim znajdą kochających ludzi" - napisała na FB organizatorka akcji i podziękowała tym, którzy jej pomogli.
FLESZ - Paszport covidowy z krótszą datą ważności?