https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianie stracą kolejny zielony teren

Piotr Ogórek
Magistrat wydał dla miejskich terenów zielonych w okolicy ronda Matecznego... zgody budowlane. Urzędnicy mogą sprzedać działki pod biurowce i bloki, choć rejon jest już mocno zabudowywany.

W sąsiedztwie ronda Matecznego powstają nowe biurowce, a okolice pobliskiej, dość wąskiej ulicy Rydlówka stały się wielkim placem budowy bloków mieszkalnych. To oznacza więcej samochodów i większy ruch.

Tymczasem urzędnicy dopiero planują parking przy rondzie oraz nową drogę, która i tak wzbudza sporo kontrowersji. Taki pomysł władz Krakowa na rozwój miasta przestaje już dziwić, ale pojawia się jeszcze jeden wątek... Na zielonych terenach nad rzeką Wilgą, gdzie gmina ma spore tereny, wydano pozwolenia budowlane na biurowce i bloki!

Miasto takich inwestycji raczej nie prowadzi, zatem prawdopodobnie chce te działki sprzedać deweloperom. A teren z wydanymi pozwoleniami spieniężyć jest łatwiej i z większym zyskiem. Pytanie co zyskają okoliczni mieszkańcy, tracąc resztki zieleni w tym rejonie?

Zieleń pod zabudowę

Pomiędzy Kapelanką a ul. Brożka znajduje się spory obszar zielony. Dwie duże działki (razem 5,5 ha) po obu stronach Wilgi należą do miasta. I obie mają wydane pozwolenia na budowę: ta bliżej Kapelanki na zabudowę usługowo-biurową, a ta bliżej Brożka - na bloki.

Co ciekawe, teren po lewej stronie Wilgi jest objęty planem miejscowym, który na terenach zielonych dopuszcza zabudowę usługową z parkingami i nie wyklucza też zabudowy mieszkaniowej. Choć nakazuje zachować cześć zieleni. Natomiast teren po prawej stronie rzeki planu nie ma w ogóle.

- Miasto daje bardzo zły przykład - uważa radny Włodzimierz Pietrus (PiS), wiceprzewodniczący komisji planowania Rady Miasta. - To wygląda na przygotowanie sprzedaży gminnego gruntu za dobre pieniądze. Inwestor kupi i będzie mógł od razu budować. To nie do przyjęcia, teren powinien służyć mieszkańcom.

Także szef komisji planowania Grzegorz Stawowy (PO) uważa, że działania miasta są dziwne. Czy miasto tereny chce sprzedać? Nie wiadomo, bo urzędnicy nie zechcieli sprawy wyjaśnić.

W nadrzędnym dokumencie planistycznym - studium zagospodarowania całego miasta, obie działki są wskazane pod zieleń urządzoną. Mimo to, wydano pozwolenia budowlane.

Budują coraz więcej

W pobliżu terenów gminy na potęgę powstają już osiedla i biurowce. Z czterech inwestycji biurowych na ukończeniu jest budynek przy rondzie Matecznego, przy ul. Bonarka. Ma powierzchnię około 3 tys. mkw. i podziemny parking.

O wiele większy rozmach ma inwestycja Grupy Buma po drugiej stronie ronda, gdzie powstaną trzy biurowce. Ruszyła właśnie budowa pierwszego. Żeby mógł powstać cały kompleks, będzie trzeba wyburzyć stary budynek Hydropolu.

Zabudowa tej części miasta postępuje w najlepsze. Przy wielu inwestycjach pod topór poszły drzewa.
Zabudowa tej części miasta postępuje w najlepsze. Przy wielu inwestycjach pod topór poszły drzewa. Google Maps / Gazeta Krakowska

Trzy biurowce będą miały osiem kondygnacji o łącznej powierzchni 31 tys. mkw. Inwestor zaplanował 615 miejsc parkingowych, z czego 441 pod ziemią.

A u zbiegu Wadowickiej i Rzemieślniczej wyrasta budynek spółki Imperial o powierzchni 5 tys. mkw. Z kolei osiem kondygnacji ma liczyć ostatnia, jak na razie, inwestycja biurowa w tym rejonie, przy ulicy Tischnera. Inwestorem też jest Buma, która na razie nie zdradza szczegółów, ale patrząc na wizualizację można się spodziewać sporego budynku.

Dr Marek Bauer z Zakładu Systemów Komunikacyjnych Politechniki Krakowskiej uważa, że układ komunikacyjny w tym rejonie miasta może nie poradzić sobie z nowymi biurowcami i osiedlami.

- Gdyby nie robić Trasy Łagiewnickiej, za co zabiera się miasto, a zacząć od Zwierzynieckiej, to tym samym odciążono by Aleje Trzech Wieszczów i rondo Matecznego, które podołałoby nowej zabudowie - dodaje Bauer.

Problemy z komunikacją

Urzędnicy pozwalają zabudowywać ten rejon Krakowa, ale nie pomyśleli wcześniej o parkingach i nowych drogach. Teraz dopiero zapowiadają budowę dwupoziomowego parking tuż przy rondzie Matecznego, między ul. Wadowicką a Rydlówką, na 220 miejsc. Ale na razie mają tylko wstępną jego koncepcję i nie wiadomo kiedy powstanie.

Innym pomysłem jest połączenie nową drogą ul. Konopnickiej z ul. Rydlówka. - Ma za zadanie odciążyć ul. Rydlówka i ul. Rzemieślniczą. Dziś wyjazd z tego rejonu możliwy jest tylko tymi dwoma ulicami.

Jest to układ już niewydolny, dlatego budujemy to dodatkowe połączenie - mówi Piotr Hamarnik z ZIKiT. Pierwsze prace mają ruszyć jeszcze przed wakacjami. Inwestycję finansują deweloperzy, którzy zbudowali okoliczne osiedla.

Pytanie czy nowego połączenia nie wykorzystają kierowcy, chcąc uciec z zakorkowanej ul. Konopnickiej w kierunku Kapelanki przez Rydlówkę, która też zresztą się korkuje, szczególnie na wąskim moście na Wildze i przy wyjeździe na Kapelankę.

WIDEO: Czy szkolny monitoring rzeczywiście zapewnia dzieciom bezpieczeństwo?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 58

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
DziadzioTomek
Tak trzymać, budować gdzie wolny plac.
Ludzie z wiosek zawsze ciągnęli do miasta i tęsknili za Ojcowizną. Obecnie fali gender, płci LPG itp. ruchów chcą mieć ojcowiznę pod łóżkiem najlepiej razem z furą. Zaczynają od grodzenia miasta płotami. Nawiedzonych zapraszam na Rynek Główny im. JP.Tak ma wyglądać miasto, dom przy domu. Ci którym było duszno wyjeżdżali z miasta na świeże powietrze do Lasku Wolskiego lub do wód. W mieście wszędzie blisko, do pracy, sklepów, lekarzy, klubów GOGO. W Krakówku 80 % to tereny zielone. Wiocha może wyjechać na Alaskę, tam wiatry hulają i do sąsiada daleko.
S
Suszek
Myśle ze takze króla Norwegii, dalajlame i kofana anana
K
Krakauer
To jest skandal, gdzie jest prokuratura. Co to kur... Jest??? W tej okolicy naprawdę już nie ma gdzie wychodzić tak aby zobaczyć trochę zieleni. Ludzie czy was Popier.... lo??? Bardzo przykro na to patrzeć. Niech ktoś to powstrzyma!!!!!!
k
krakus od wiekow
te ludzie kochajacy budowac zapomnieli o-BLONIACH!,alleluja! Gdzie jest ten "uczony" majchrowssski? he? temu wsio ryba -obca k**** .! Panuje w Kraju jeszcze kult jednostki -co tata godali .,uprawia sie jeszcze ten sport ,poza tym wykopyrtnie sie niedlugo i gowno utrudniajace nam zycie zostanie po tej nieodpowiedzialno zlosliwej bandzie !
M
Marcin s.
Należy natychmiast ,ale to natychmiast powiadomić o tym Prokuraturę Regionalną w Krakowie i CBA !!
A
Arek
Powiedzial mieszkaniec wzgorz krzeslawickich/huty/migrant z Krosna lub innego Kraśnika.
j
jerzy
Dlaczego nikt nie sprawdzi za co wydawane są pozwolenia na budowe.Kto za tym stoi i ile wziął.Moze wzorem Warszawy Spec Komisja się tym zajmie
J
Jakub
Od kiedy wycinanie w pień wszystkiego i budowanie bloczysk jak z lat 80. gdzie popadnie jest rozwojem?
M
Melisa
Napij się melisy.
S
Suszek
Jak bardzo brakuje dzisiaj rozsądnych ludzi.... to widac po tych wszystkich komentarzach. Wynika z nich, ze najlepiej to bylo przed Krakiem - lasy, moczary. To po co on ten Kraków zakładał.... ekooszołomy wynocha do puszczy. Zrozumcie ze inni tez chcą gdzieś mieszkać, pracować a lasów w Polsce jest 30%.
g
grzeg
Napisałeś/napisałaś i jesteś zapewne sobą zachwycony/zachwycona?
J
Jakub
Zgodzam się z Panem, nie można zabraniać miastu się rozwijać, miasto powinno i Krakow wręcz musi się rozwijać! Lecz mądre i inteligentne władze miasta powinny rozwijać je z głową, planować, patrzeć w przyszłość. W Krakowie nie funkcjonuje w praktyce ani architekt, ani żaden planista miejski, co powoduje chaos współczesnej zabudowy i oczywiście korki oraz smog (zabudowywanie korytarzy przewietrzenia, np. doliny Wilgi). Wszystko to przez władze, które próbują zadłużenie miasta zmniejszyć przez sprzedać jego terenów, bez rozsądku. Wszystko wynika z krótkowzroczności wywołanej patrzeniem na czubek własnego nosa i pychy. Ludzie są przeciwko rozwojowi, bo widzą, iż ten rozwój jest nieprawidłowy.
B
BydlakzKrakowa
Bando kretynów! To do oburzonych. Ile było wyborów? I co? Kogoście wybrali? Złodziei, kanciarzy i łapówkarzy plus drania majchlowskiego. I teraz płacz, lament i protesty. Durnie! Matoły. Chcieliście gnoja na prezydenta i bandę z peło na radnych, to teraz siedzieć cicho i patrzeć jak mafia robi co chce. Ceterum censeo szubrawiec schetyna i płatołma esse delendam.
m
mf
Miasto sprzedaje i zabudowuje swoje tereny zielone a parki zamierza urządzać na prywatnych działkach terroryzując właścicieli planem zagospodarowania przestrzennego ?
To jest najzwyklejsza kradzież !
Teraz inaczej patrzę na wycinkę lasu borkowskiego.Na miejscu właściciela wyciąłbym wszystko w pień póki jeszcze pozwala ustawa.
/
Idiota
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska