Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt zawiozło dary dla psów z zalanego podczas niedawnej powodzi schroniska Czekadełko w Wadowicach Dolnych koło Mielca, gdzie woda zatopiła m.in. magazyny z żywnością.
Dzięki ofiarności mieszkańców Krakowa i okolicznych miejscowości udało się zebrać ponad 300 kilogramów karmy. Była to już druga zbiórka KSOZ na ten cel, ponieważ nie wszyscy chętni zdążyli wziąć udział w pierwszej akcji, którą zorganizowano w jeszcze w trakcie majowej powodzi, kiedy udało się zebrać 150 kg.
Tak samo jak w maju, akcję KSOZ wsparł ponownie supermarket Netto ze Skawiny, który przekazał nie tylko karmę, ale także zestaw 10 legowisk dla psów.
WIDEO: Uwaga na kleszcze w miastach. "Nie mamy już srogich zim"