https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski Alarm Smogowy ma pyłomierze. Zbada nimi powietrze w dzielnicach

Marcin Karkosza
Mieszkańcy Krakowa w końcu będą mogli dowiedzieć się, jak bardzo zanieczyszczone jest powietrze, którym oddychają w swojej najbliższej okolicy.

To, że w całym Krakowie normy stężenia toksycznych pyłów w powietrzu przekraczane są wielokrotnie, wiemy już od lat. Krakowski Alarm Smogowy chce jednak uszczegółowić tę wiedzę. - Dwoma przenośnymi pyłomierzami chcemy sprawdzić, jakim powietrzem oddychamy w poszczególnych dzielnicach miasta - zapowiada Anna Dworakowska z KAS.

Urządzenia zostały zakupione za ok. 40 tysięcy złotych. Pozwalają uzyskać dokładne wyniki stężeń zanieczyszczeń w powietrzu.
- Przez kilka dni nasz pyłomierz znajdował się przy stacji monitoringu na Kurdwanowie należącej do Wojewódzkiego

Inspektoratu Ochrony Środowiska. Wskazania naszego urządzenia były takie same jak ich pyłomierzy - zapewnia Dworakowska. Obecnie w Krakowie są jednak zaledwie trzy takie stacje: na Alejach Trzech Wieszczów, w Nowej Hucie i na Kurdwanowie.

- A dzięki przenośnym urządzeniom możemy pomóc krakowianom, którzy zastanawiają się, czym oddychają np. w Borku Fałęckim, Bronowicach czy na Klinach - wylicza Dworakowska.

- Dominuje przekonanie, że im dalej od centrum, tym lepiej, bo stacja na Alejach niemal zawsze pokazuje najwyższe wartości. Niektórzy uciekają od smogu do dzielnic położonych wyżej, inni zastanawiają się, czy mieszkając np. przy Plantach wdychają to samo co na Alejach Trzech Wieszczów. Sprawdzimy to - dodaje przedstawicielka KAS.

Przez miniony weekend urządzenia stały w Jugowicach pod Krakowem i w Borku Fałęckim. W obu miejscach zanotowano bardzo wysokie stężenia pyłów. Przez kolejne dni pyłomierze będą ustawione w Bronowicach i Swoszowicach. Potem wyniki zostaną porównane z tymi, które zanotowały stacje WIOŚ. Dzięki temu wiadomo będzie, w jakich rejonach miasta w danym okresie stężenie pyłów jest największe.

Opracowane już wyniki pomiarów z poszczególnych części miasta będziemy publikować w "Gazecie Krakowskiej". W piątek, wspólnie z przedstawicielami KAS, zabieramy do samochodu jeden przenośny pyłomierz i również będziemy mierzyć jakość powietrza w Krakowie.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 42

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jmj
To nie samochody ale piece węglowe i oszczędni Krakowianie, którzy palą plastikowe butelki są powodem zatrutego powietrza.
G
Gazprom
Gazprom ich sponsoruje? Ile dostali od putina na reklamę kotłów gazowych i walkę z węglem ???
j
ja
palenie węglem jest ok, ale śmieciami i lakierowanym drewnem powinno być tak karane, jak pobicie tysiąca osób, czy inne szkodzenie na zdrowiu...
k
krakus od wiekow
oddychanie
Uczeni pisza ze gornicy nie choruja na pylice bo wegiel jest tlusty.Choroba pluc sa dotknieci ludzie pracujacy w kamieniolomach(pylica)dlaczego ten "rumor"? Palenie weglem to -tlusty niegrozny efekt.SLUCHAC nalezy MEDRCOWn z AGH i jeszcze innych niezrzeszonych ,z przyjacielskimi pozdrowieniami
j
jag
- co się działo jak uchwalono zakaz palenia węglem, pamiętacie?
- co się działo i dzieje gdy nawet ten niechciany ZIKiT chce zmniejszyć ilość samochodów w centrum?
- co się działo jak chciano rozszerzyć uprawnienia dla SM, do egzekwowania kar za spalanie byle czego?

Nie należę do KAS (która to organizacja nie ma mocy zmieniać przepisów, czy też budżetu miasta), ale takie pomiary także będą pomocne i niech je robią jak najczęściej. AGH też podejmuje się (chyba) przeprowadzenia bardziej kompleksowych pomiarów.

Wyniki jak sądzę i tak potwierdzą drastyczne przekroczenia norm (to , te ze stacji już istniejących, zalegalizowanych, kontrolowanych i.t.d.). Może bardziej obciążą one transport samochodowy, bowiem przekroczenia i to wysokie są latem, a kto pali w piecach latem - same grille tyle raczej nie dadzą rady ;)

Niestety lobby samochodowe jest ogromne, w piecach marnym paliwem palą raczej osoby biedne i tu jest "pies pogrzebany".
Dodatkowo:
- wsparcie dla alternatywnych źródeł energii (OZE) jest mizerne i nieliczni myślący o środowisku i kosztach borykają się nie tylko z finansami, ale i z brakiem jasnych i trwałych przepisów!
- urbanistyka nadal nie uwzględnia pozostawiania korytarzy przewietrzających miasto!
- wprowadzanie transportu z napędem elektrycznym i gazowym jest bez wsparcia!
- ocieplanie budynków i wymiana okien jest wspierana, ale na bardzo trudnych zasadach!
- miejska grzewcza sieć ciepłownicza oraz sieć ciepłej wody użytkowej nie dociera do centrum i na peryferia o małej gęstości zabudowy, a dla użytkowników wcale nie jest to tanie!
- tylko sporadyczna kontrola pojazdów, domów i firm zanieczyszczających powietrze nie rozwiązuje problemu!
To są obszary, gdzie tkwi ogromny potencjał na pozytywne zmiany. Bez priorytetu finansowania, zmiany przepisów i zmiany nastawienia nas samych problem nie zostanie nigdy rozwiązany, a raczej przewiduję jego szybkie narastanie w najbliższych latach.
j
jarek
Są plany na 2022 :-)
A
Antoni
Witam prowadze firme pocztową w krakowie zainwestowalem w samochody na gaz ziemny całkowicie naturalny nie mylić z lpg, zrobiłem to z troski o nasze powietrze i obiecywane dofinansowania i wiele uprzywilejowan dla samochodów które na dzień dzisiejszy spełniają normę euro 7 której jeszcze nie ma wszystko było by super ale pozostaje ale! Z obietnic nici a na dodatek od 1 stycznia pgnig podniósł gaz aż o 70 groszy wszystko u nas robi się na odwrót tylko niszczyć i zero logicznego zdrowego myślenia
O
Ola
@laiku podstawówkę najpierw skończ zwłaszcza z języka polskiego, potem wypowiadaj się na temat zanieczyszczenia powietrza, urzędników i.t.d.
j
jag
nie wchodzić tam! Usunąć post, niebezpieczny dla właścicieli telefonów komórkowych
l
laik
maraton w maskach zwykła błazenada lepiej by się za robote wzieli a nie innym w głowach mącili
.
Tylko szara strefa. Nie ma rady, dalsze utrzymywanie pracowników sektora budżetowego zaprowadzi nas do prawdziwej katastrofy...
R
R
Graniczy z szaleństwem organizowanie maratonów w Krakowie. Jest to działanie nieodpowiedzialne. Czy organizatoröw nie obowiązują żadne reżimy, gdzie są ekolodzy?
W Kijowie tez Wyścig Pokoju kontynuowano w trakcie wybuchu elektrowni w Czarnobylu.
j
ja
badania na uczelni, akurat bardziej szczegółowe miałem dla Zakopanego. Teraz nie mam do nich dostępu. Możesz się zapisać na studia z inżynierii, albo ochrony środowiska, a jak nie to zlecić komuś komercyjnie badanie, analizę poprzednich wyników. Raczej nie są opublikowane, ale może sobie znajdziesz. Tamte dane w przybliżeniu dla pyłów, SO2 i związków chemicznych, które potem odkładają się w glebie.
m
marek
Witam wszystkich czytających jestem przedsiębiorca zainwestowalem w auta na Gaz Ziemny Cng jest to naturalne paliwo auta moje spełniają euro 7 tak to prawda takie jest czyste to paliwo dla mądrych ludzi to rewelacyjna broń na smog ale w polsce niestety rynek przez ostatnia decyzję Pgnig został zabity podnieśli aż 70 groszy pozostaje pytanie kto jest takim mądrym rządzącym wprowadzając tak g****** decyzję zamiast wspierać coś co czyste i ekologiczne to u nas zawsze na odwrót po za tym żadnych dotacji dla takich samochodów uwierzcie chciałem coś zrobić dla Nas krakusow daje mniej zanieczyszczeń ale płacę za to duże pieniądze obudźcie się rządzący Krakowem!!!
k
ktoś już o tym słyszał??
??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska