Krakowskie Malediwy przyciągają mieszkańców. Staw w Parku Lotników oblegany. Niektórzy zignorowali zakaz kąpieli w stawie [ZDJĘCIA]

Bartosz Dybała

17 lipca 2021, 18:20

Zobacz galerię (20 zdjęć)

Mieszkańcy spędzali wolną sobotę (17 lipca) w parku Lotników Polskich, gdzie od jakiegoś czasu można korzystać z nowej atrakcji, którą okrzyknięto krakowskimi Malediwami. Krakowianie wypoczywali na ławeczkach i leżakach, moczyli nogi w stawie, a niektórzy nawet... w nim pływali, ignorując zakaz kąpieli. Słoneczna pogoda przyciągnęła do parku młodzież oraz rodziny z dziećmi.

Zobacz galerię(20 zdjęć)

Krakowskie Malediwy przyciągnęły mieszkańców

Staw z błękitną, przezroczystą wodą o powierzchni hektara, nad brzegami drzewa oraz rośliny, a na niewielkim wzniesieniu miejsce wypoczynku dla mieszkańców z leżakami i ławeczkami oraz pawilon z kawiarnią. Tego typu atrakcje są od niedawna dostępne dla krakowian w parku Lotników Polskich, okrzyknęli to miejsce krakowskimi Malediwami.

Niektórzy zapominają jednak, że to nie jest kąpielisko. A za kąpiel w miejscach niedozwolonych grozi nam mandat w wysokości do 250 zł.

Ciekawe, urokliwe i piękne miejsca na wycieczkę w okolicach Krakowa [ZDJĘCIA, ADRESY]

Zobacz galerię (11 zdjęć)

Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Bartosz Dybała

Napisz do autora

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość17.07.2021 23:49:25

powinni i to piorunem postawić natryski wodne żeby można było przejść przez orzeźwiającą mgiełkę wody dla ochłody

Gość17.07.2021 22:52:08

17 lipca, 19:10, Zróbcie coś z tym:

Trzeba było wyraźnie ogrodzić ten staw -- nawet niewysokim, ale "dającym do zrozumienia" płotkiem.

Hołocie inaczej się nie wytłumaczy -- ew. rygorystycznym egzekwowaniem mandatów przez SM.

nie no pewnie, ogrodzić i niech wygląda jak kupa kupy. Po prostu niech SM sobie od czasu do czasu podjedzie i upomni, ewentualnie mandat jeśli ktoś udaje głupa.

Zróbcie coś z tym17.07.2021 19:10:21

Trzeba było wyraźnie ogrodzić ten staw -- nawet niewysokim, ale "dającym do zrozumienia" płotkiem.

Hołocie inaczej się nie wytłumaczy -- ew. rygorystycznym egzekwowaniem mandatów przez SM.