Morsy z Krakowskiego Klubu Morsów KALORYFER rozpoczęły w sobotę sezon "zimowych" kąpieli w zalewie Bagry. Co prawda pogoda nie ułożyła się po myśli - temperatura powietrza wynosiła 22 st. C, a wody 12, a morsy ciepła nie lubią. Mimo to humory dopisywały uczestnikom.
- Bawiliśmy się świetnie. W trakcie każdej takiej kąpieli wydziela się hormon szczęścia, więc byliśmy pełni entuzjazmu - mówi Danuta Kwatera, prezes klubu. W zalewie wykąpało się 40 osób, wielu z nich po raz pierwszy.