Krótki wywiad. Najsłynniejszy nowohucki przewodnik: "To Kraków leży koło Nowej Huty, a nie odwrotnie"

panie borejza, gdzie pan jesteś? dlaczego pan nie pomagasz? gdzie ubrancowa i Lenda?

panie borejza, a słyszał pan o epidemii? czy nie uważa pan ze najwyższy czas dorosnąć?

10 marca, 11:25, Gość:

To, że Nowa Huta to nie Kraków, widać od razu po przyjechaniu do NH.

Dużo szersze chodniki, więcej zieleni i lepsze rozplanowanie, to główne zalety NH, ale to w dużej mierze zaleta cenrtralnego planowanie.

To samo tyczy się peryferyjnych osiedli Krakowa - Prądnik Czerwony, Kurdwanów Nowy, czy Bieżanów Nowy też na tym skorzystały.

szerokie chodniki?a parkingi?w starej części Huty jakieś zatoczki -mijanki,parkowanie na trawnikach i chodnikach.a ludzie chodzą jezdnią,nerwowe szofery trąbią i przeganiają pieszych

jakiś szowinizm..Nowa Huta jest częścią Krakowa.co prawda Grzance się marzy oddzielenie N H od Krakowa

Czy to ten rzekomy członek stowarzyszenia dziennikarzy naukowych, którego nie ma? - borejza - czy to duzy specjalista od małych spraw?

gdzie są teraz aktywiści? Modraszki? Dlaczego nie przyklejają do tyłków motylich skrzydełek? Dlaczego Was nie ma jak trzeba pomagać? Dlaczego chowacie się jak szczury , kiedy możecie pomóc jak jest taka potrzeba? Gdzie Wasz aktywizm? Gdzie urbancowa? gdzie lenda? gdzie borejza? gdzie jesteście? gdzie krowoderska? Czy to też wina Jacka?

Najpierw walczyli z komuna, wysadzali Lenina, podpalali budki strażnicze, toczyli walki o krzyż, a teraz cieszą sie z huty i ja promuja, to jest popaprana spolecznosc. Wielbic relikt komuny, trzeba być skończonym idiota.

Szkoda że przynajmniej połowa opowieści jest wyssana z palca. Powtarzanie bajki nie mają za wiele wspólnego z rzeczywistością.

Jedno jest pewne - za Majchrowskiego Nowa Huta nie rozwija się tylko zwija. Ostatnie większe inwestycje to szpiat Rydygierai NCK - lata 80te.

Majchrowski to nie jest dobry gosodarz.

10 marca, 11:03, Gość:

Uważam, że Kraków powinien być odrębnym miastem i - oczywiście - odrębną gminą. Kraków w obecnej formie jest za duży a rażące jest tym bardziej to, że tak wielkie miasto jest jedną gminą. Gmina o tej liczbie ludności to absurd, gdyż nieraz gminą jest... duża wieś.

Racja, NH jako duża wieś winna być osobną gmną

Fajny gość! A powiem, że naprawdę jest masa ciekawych zdarzeń i ludzi związanych z NH w ten czy inny sposób. Dobry pomysł.. i powodzenia!

A "Dziennik Polski" jest poważną gazetą.

To, że Nowa Huta to nie Kraków, widać od razu po przyjechaniu do NH.

Dużo szersze chodniki, więcej zieleni i lepsze rozplanowanie, to główne zalety NH, ale to w dużej mierze zaleta cenrtralnego planowanie.

To samo tyczy się peryferyjnych osiedli Krakowa - Prądnik Czerwony, Kurdwanów Nowy, czy Bieżanów Nowy też na tym skorzystały.

Uważam, że Kraków powinien być odrębnym miastem i - oczywiście - odrębną gminą. Kraków w obecnej formie jest za duży a rażące jest tym bardziej to, że tak wielkie miasto jest jedną gminą. Gmina o tej liczbie ludności to absurd, gdyż nieraz gminą jest... duża wieś.