Grajek w przebraniu żyrafy pojawił się na Krupówkach wraz ze sprzętem grającym - czyli z pustymi garnkami i wiadrami. Spoczął via a vis sklepu "H&M" i zaczął grać. Oczywiście liczył na szczodrość błąkających się po deptaku turystów.
Kilka dni wcześniej wrócił na Krupówki mały Rom, który grał na akordeonie. Tym razem jednak chłopak poszedł z duchem czasu. Przygrywał turystom muzyczny hit ostatnich miesięcy - "Despacito" Luisa Fonsi.
Tymczasem występy uliczne są na Krupówkach zakazane. Zabrania tego uchwała dot. parku kulturowego. Ciekawe jakie jeszcze cuda spotkamy na Krupówkach w trakcie nadciągającego sezonu letniego...
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto