https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krynica-Zdrój. Rozpoczął się 52. Festiwal im. Jana Kiepury [ZDJĘCIA]

Tatiana Biela
W sobotę rozpoczął się 52. Festiwal im. Jana Kiepury zorganizowany, jak co roku, przez Centrum Kultury w Krynicy oraz gminę Krynicę-Zdrój. Impreza potrwa osiem dni.

Program festiwalu obejmuje różnorodne formy i gatunki muzyczne. Na festiwalowych estradach wielbiciele dobrej muzyki będą mogli posłuchać występów artystów operowych i operetkowych, śpiewów chóralnych, a nawet muzyki ludowej. Na wielkie otwarcie był koncert przebojów Piotra Rubika, który poprowadził sam kompozytor. Goście usłyszeli m.in. słynne utwory „Niech mówią, że to nie jest miłość”, „Psalm dla Ciebie”, „Nie wstydź się mówić, że kochasz", „Tatry".

Ponadto na tegorocznym festiwalu zaśpiewa, m.in.: Luis Chapa, tenor, gwiazda Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Mari Moriya solistka światowych scen operowych, w tym także nowojorskiej Metropolitan Opera, Katerina Hebelkova artystka Opery Narodowej w Pradze, Aliaksandr Mikhniuk solista Teatru Wielkiego w Mińsku. Zagra także druga wiedeńska orkiestra Wiener Solisten Orchester pod dyrekcją Jaroslava Kyzlinka, dyrektora Opery Narodowej w Pradze.

Pojawią się również polscy soliści w tym k m.in. Wojciech Śmiłek, bas Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie znany z teatrów operowych Europy, w tym Genewy, Brukseli, Strasburga, Madrytu, Wiednia, czy Paryża, a także artyści lubiani i podziwiani m.in.: Ewelina Szybilska, Katarzyna Mackiewicz, Łukasz Gaj, czy młody, ale już robiący karierę za granicą Hubert Zapiór.

Oprócz dwóch zespołów zagranicznych – Wiener Opernball Orchester i Wiener Solisten Orchester – na festiwalu w Krynicy zagrają także polskie orkiestry, m.in. Filharmonii Dolnośląskiej z Jeleniej Góry pod dyrekcją Piotra Rubika, Filharmonii Zabrzańskiej pod kierunkiem Rafała Janiaka i Sławomira Chrzanowskiego, Filharmonia Podkarpackiej pod dyrekcją Stanisława Krawczyńskiego.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Melomanka
Festiwal jest piękny. Znakomity był koncert P. Rubika, piękny wieczór z czardaszami, a Mazowsze- brak mi słów. Poziom światowy. Bawiliśmy się wspaniale. Jest niestety jeden mankament. Pijalnia to krematorium. Bez nawiewów, bez klimy, bez przewietrzenia sali. Obłęd. Wachlujemy się, wzdychamy, a w powietrzu zapach potu.
k
kaczorek
jestem tu i teraz ....oglądam i słucham.......generalnie uczta dla duszy !!!!!!!!!!!!!! , chociaż organizatorzy nie ustrzegli się małych błędów !!!!!!
no cóż .. wg Łukasza Gaj lepiej zaśpiewać 100 koncertów za ORGANIZACJE JEDNEGO !!!!!!!!
/samo życie/
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska