Budowa tężni solankowej wpisuje się w program modernizacji Parku Słotwińskiego, mieszczącego się przy wjeździe do sądeckiego uzdrowiska.
- Tężnia będzie stylizowana na sąsiednią Pijalnią Słotwinkę tak, aby zachować jedność planistyczną uzdrowiska - tłumaczy Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
Dlatego też nowy obiekt będzie miał identyczny dach i kształt jak ten najstarszy zachowany budynek w mieście. Projekt tężni uzyskał aprobatę konserwatora zabytków, teraz władze uzdrowiska czekają na pozwolenie na budowę.
- Nasz obiekt będzie liczył około czterech metrów średnicy, będzie można koło niego usiąść i korzystać z leczniczych właściwości solanki. Zamierzamy ją pozyskać od którejś z kopalń - mówi burmistrz Ryba.
Samą budowę tężni poprzedziła akcja obcinania gałązek drzew, które następnie zostaną wplecione w konstrukcję obiektu.
- Na szczęście udało nam się zakończyć całą akcję jeszcze przed pojawieniem się liści na drzewach - zaznacza.
Zgodnie z planami modernizacja parku, w tym budowa tężni, ma się zakończyć w okolicach miesiąca lipca. Koszt całej inwestycji wyniesie 700-800 tys. zł.
Samo zdrowie
Tężnie solankowe są od wielu lat wykorzystywane w profilaktyce i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych. Wytwarzają mikroklimat zbliżony do nadmorskiego, bogatego w cenne mikroelementy takie jak: jod, brom, wapń, magnez, potas, sód, czy żelazo.
Tężnie są budowane z drewna i gałęzi tarniny, zwiększającej stężenia soli w solance. Dawniej służyły także do pozyskiwania soli kuchennej. Obiekty te można spotkać w wielu polskich uzdrowiskach w tym m.in. w Ciechocinku, Busku-Zdroju, Rabce i Wieliczce. Solanka przywożona jest z Zabłocia (Śląsk Cieszyński, odwiert Korona, największa zawartość jodu - 139mg/l).
FLESZ - Hulajdusza na e-hulajnodze. Kary za jazdę po ścieżce rowerowej
