Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KS Chełmek – Sokół Kocmyrzów. Dreszczowiec. Goście grali na sytuacje, a Chełmek na gole. Wielki mecz Łukasza Wierzby

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
V liga piłkarska, grupa zachodnia (27 sierpnia 2022); KS Chełmek - Sokół Kocmyrzów 4:2. Na zdjęciu: Łukasz Wierzba (z lewej) w starciu z Michałem Romuzgą, autorem pierwszego gola dla Sokoła.
V liga piłkarska, grupa zachodnia (27 sierpnia 2022); KS Chełmek - Sokół Kocmyrzów 4:2. Na zdjęciu: Łukasz Wierzba (z lewej) w starciu z Michałem Romuzgą, autorem pierwszego gola dla Sokoła. Jerzy Zaborski
Kibice w Chełmku byli świadkami dreszczowca w piątoligowym piłkarskim wydaniu (grupa zachodnia). Gospodarzom udało się odwrócić losy meczu, bo mieli w swoich szeregach człowieka od „czarnej roboty” – Łukasza Wierzbę. Końcówka była wręcz szalona! Mecz piłkarski trwa dłużej niż 90 minut i właśnie w doliczonym czasie może się wiele wydarzyć. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE. 

Zobaczcie zdjęcia z meczu KS Chełmek - Sokół Kocmyrzów:

Gościom przed przerwą do pełni szczęścia zabrakło gola, a okazji mieli kilka. Sygnał do ataku dał Karol Wątroba, który najpierw minimalnie pomylił się uderzając bezpośrednio z rzutu wolnego (26 min), a chwilę później, wpadł z prawej strony w pole karne, ale jego mocny strzał w bliższy róg obronił Jakub Lewandowski.

Z kolei po strzale Andrija Piszczewskiego miejscowy bramkarz „wypluł” piłkę przed siebie, ale z dobitką nie zdążył Adam Kapusta (30 min). Ten sam zawodnik, dwie minuty później, uderzał już na pustą bramkę, lecz na linii bramkowej w głównej roli wystąpił obrońca Dawid Celmer.

Miejscowi kontrowali. Po jednym z takich wypadów w dobrej pozycji znalazł się Kamil Majka. Posłał jednak piłkę ponad poprzeczkę (36 min).

Otwarcie drugiej części dla Sokoła i szalona końcówka

Druga połowa rozpoczęła się pomyślnie dla gości. Michał Romuzga, z rzutu wolnego, posłał piłkę obok muru, zaskakując Jakuba Lewandowskiego. Wydawało się, że gościom będzie się grało łatwiej i szybko dorzucą kolejne gole.

Jednak wtedy do akcji wkroczył Łukasz Wierzba. Po jego bliźniaczych akcjach prawym skrzydłem i zagraniu piłki wzdłuż bramki, formalności dopełnił Kamil Majka.

W ostatniej minucie, w zamieszaniu przed bramką, piłkę do siatki wepchnął Mateusz Hałat. To jednak nie oznaczało końca emocji. Przeciwnie, to był dopiero początek, a sędzia pokazał, że dolicza sześc minut.

Z wolnego, z prawej strony, dogrywał Dawid Celmer. Goście wybili piłkę przed pole karne, a Łukasz Wierzba wypalił niczym z armaty, dając miejscowym prowadzenie.

W ostatniej akcji meczu przyjezdni mieli rzut rożny. W polu karnym zameldował się nawet bramkarz Paweł Dębosz. Miejscowi zdołali wybić piłkę, i trzech ich graczy pobiegło na pustą bramkę. Goście już zrezygnowali. Bardzo do siatki chciał trafić Jakub Knap, wołając do Kamila Majki, by nie strzelał, ale ten jednak trafił, żeby zaliczyć hat-tricka.

- Wszystko nam wchodziło, ale też doskonale się wyczuwaliśmy z Kamilem Majką, jak rycerze Jedi. Moc była z nami. Cieszy taki dobry mecz. Konsekwencją wyszarpaliśmy punkty rywalom – powiedział Łukasz Wierzba, pomocnik Chełmka.

- Trzeba było ten mecz „zamknąć” przed przerwą i potem go kontrolować. Sytuacjami bramkowymi moglibyśmy obdzielić kilka spotkań, a zdobyliśmy tylko dwa gole – westchnął Michał Guja, trener Sokoła.

KS Chełmek – Sokół Kocmyrzów 4:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Romuzga 48, 1:1 Majka 59, 2:1 Majka 68, 2:2 Hałat 90, 3:2 Wierzba 90+2, 4:2 Majka 90+6.

Chełmek: Lewandowski – Celmer, Knap, Kantek (73 Płatkowski), Bloch (57 Borek) – Wierzba, Sidor, Sidło, Piątek (60 Słowikowski), Tomko – Majka.

Sokół: Dębosz – Źródlewski, Broda, Hałat, Stec - Wątroba, Romuzga, Maj, Cholewa – Kapusta (65 Guja), Piszczewskij.

Sędziował: Paweł Opala (Olkusz). Żółte kartki: Kantek Knap, Bloch, Słowikowski, Płatkowski, Pierścionek (trener) – Maj, Hałat, Kapusta, Stec, Guja, Wątroba. Widzów: 100.

Inne mecze 4. kolejki:

MKS Trzebinia – Jutrzenka Giebułtów 1:0 (1:0); bramka: M. Kowalik 11.

Błękitni Modlnica – Karpaty Siepraw 0:4

Zjednoczeni Złomex-Branice – Wiślanka Grabie 0:1

Spójnia Osiek Zimnodół – Clepardia Kraków 0:0

Orlęta Rudawa – Garbarnia II Kraków 3:1

Tempo Białka – Pcimianka 4:2. Pauza: Niwa Nowa Wieś.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska