Czytaj także: Ks. Natanek: kim jest duchowny z Grzechyni
- Żebym nie wiem jakie rekolekcje głosił ani choćbym się dwoił z moją telewizyjką, nie zyskałbym takich setek tysięcy... To są miliony ludzi przecież - podkreślał. A jego poglądy to m.in. postulat intronizacji przez Episkopat i Sejm Chrystusa na króla Polski oraz przestrzeganie przed masonerią i diabłem. Duchowny wie, jak wykorzystać internet. Wszystkie jego kazania są dostępne na stronie internetowej tej właśnie "telewizyjki", czyli stacji "Christus Vincit TV". Ponadto, części jego kazań są też umieszczone (choć już nie przez niego) na portalu "You Tube". Najpopularniejsze kazanie o okultyzmie oglądało pół miliona osób.
Choć ono akurat nie zostało tam umieszczone przez jego zwolenników, tylko przez młodzież, która wysyła sobie linki do filmiku jako dobry żart. Kuria odcina się od działań ks. Natanka. Zabroniła mu publikacji w internecie, wystąpień, a ostatnio - wykładania na Uniwersytecie Jana Pawła II. On jednak nic sobie z tego nie robi. Czy mówienie o internecie jako darze Maryi to herezja? - Kościół się nie zajmuje tym, kto stworzył internet. To przecież dzieło ludzi. Oczywiście zrobili to na podstawie umiejętności, które dostali od Boga - mówi biskup Tadeusz Pieronek. Podkreśla, że twierdzenia ks. Natanka po prostu śmieszne. Dodaje, że Kościół nie ma nic przeciwko nowoczesnym środkom przekazu. -Ale twierdzenia ks. Natanka to czysta manipulacja - kwituje biskup.
Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**