https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Jan Kaczkowski u Lisa, czyli "onkocelebryta" w sutannie [FILM]

KAS
Ksiądz Jan Kaczkowski
Ksiądz Jan Kaczkowski Paweł Miecznik
- Nowotworu nie da się usunąć z mojej głowy, więc niech on zrobi coś dobrego dla innych - mówi ks. Jan Kaczkowski, założyciel i szef hospicjum puckiego, który cierpi na chorobę nowotworową. W poniedziałek był gościem Tomasza Lisa.

Ksiądz Kaczkowski zasłynął z prowadzenia vloga, w którym z dystansem opowiada o swojej walce z chorobą. Jego opinie często są kontrowersyjne i nie do końca zgadzają się z oficjalną myślą polskiego kościoła.

Sam Kaczkowski mówi o sobie "onkocelebryta" i dodaje, że dzięki temu może zrobić coś więcej dla swoich podopiecznych z hiospicjum w Pucku.

Ksiądz Kaczkowski podkreśla, że stara się żyć normalnie, a do tego nie czuję się zwolniony z posługi ani jako ksiądz, ani jako pracownik hospicjum.

- Nie wiadomo, ile życia mi zostało, prawdopodobnie krótko. Mogę się położyć i płakać, albo próbować zrobić coś pożytecznego - mówi duchowny.

źródło: x-news

Zobacz też:
Szału nie ma jest rak - ROZMOWA

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mastelan
jestem w szoku po tym co powiedział ten fajny ksiądz, że chciałbym w godzinie śmierci był przy nim ksiądz....wierzący, ale wszędzie poszła cenzura i wycinają końcówkę wywiadu. To mają być obiektywne i niezależne media? ciekawe czy ukaże się mój komentarz, chyba nie?
E
EwaS
Pani "kasieńko", co znaczy "w glabach" ? Z góry dziękuję za wyjaśnienie, ES
p
poznanianka
Świetny program, świetny wywiad i wielka postać Księdza prawdziwego, szczerego, miłosiernego, dzielnego.
k
kasienka
konsumowanie dania "Lis na zywo w glabach" jest obciachem, towarzyska i intelektualna pomylka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska