Minut doliczonych było aż siedem, bo podczas II połowy, w 70 min, mecz został przerwany - gdy miejscowi kibice odpalili race i stadion utonął w dymie. - Ta przerwa, która trwała pięć minut, nastąpiła w idealnym dla nas momencie, bo to był akurat okres przewagi KSZO. Potem mecz był znów wyrównany. Trochę więc nam pomogli kibice gospodarzy - uśmiecha się Leszek Janiczak, trener Hutnika.
Analizując spotkanie nie ukrywa: - Więcej okazji stworzyli rywale, ale świetnie spisywał się Mateusz Zając. Wybronił w paru groźnych sytuacjach, w polu też grał bardzo dobrze. Był w naszej drużynie jednym z bohaterów, obok Świątka.
Gole dla KSZO mogli zdobyć przede wszystkim Bartłomiej Smuczyński i Włodzimierz Puton, aktywność w strzałach przejawiał Michał Grunt. Po przeciwnej stronie boiska bliski szczęścia był Kamil Sobala - trafił w poprzeczkę po akcji Tomasza Kurka. A następnie w dogodnej sytuacji strzelił nad bramkę. Generalnie jednak 20-25 początkowych minut drugiej połowy to był czas, w którym to zespół z Ostrowca mocno parł po gola.
Krakowianie musieli natomiast wygrać, by utrzymać pozycję lidera III ligi. Kluczowa dla losów meczu akcja zaczęła się zdobyciem piłki w środku, wzięli w niej udział Bartosz Tetych (przechwyt), Dariusz Gawęcki, Sobala oraz Mateusz Reczulski. - Z pierwszej piłki zagrał wzdłuż bramki, a Świątek, zamykając akcję, dołożył nogę - relacjonuje Janiczak. - Do końca doliczonego czasu pozostało w tym momencie 10 sekund.
Hutników czeka teraz mecz na szczycie - w najbliższą sobotę (29 września) podejmą na Suchych Stawach wicelidera, rzeszowską Stal.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Hutnik Kraków 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Świątek 90+7.
KSZO: Zacharski - P. Cheba, Kardas, Dybiec, D. Cheba - Łokieć, Madej (68 Ziółkowski), Puton (90 Mężyk), Burzyński (62 Smuczyński), Jedlikowski (78 Mąka) - Grunt (81 Dziadowicz).
Hutnik: Zając - Ptak, Jaklik, Bienias, Tetych - Sobala, Gawęcki, Kołodziej (62 Kędziora), Świątek, Marszalik (46 Kurek) - Radwanek (60 Reczulski).
Sędziował: Michał Wasil (Lublin). Żółte kartki: Mężyk - Gawęcki, Reczulski.
TOP Sportowy24: Które gwiazdy sportu mają najwięcej dzieci?
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ: