Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto nie lubi Scarlett O`Hary? Afera o „Przeminęło z wiatrem”. Film tymczasowo usunięto z oferty HBO

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Zarzuty stawiane „Przeminęło z wiatrem” nie są nowe. Zarówno film, który powstał w 1939 roku, jak i powieść Margaret Mitchell z 1936 roku są dziećmi swoich czasów. Sama Mitchell, pochodząca z południa, była zdumiona oskarżeniami o rasizm, ponieważ w jej mniemaniu jedynie opisała rzeczywistość Południa / fot. Pixabay
Zarzuty stawiane „Przeminęło z wiatrem” nie są nowe. Zarówno film, który powstał w 1939 roku, jak i powieść Margaret Mitchell z 1936 roku są dziećmi swoich czasów. Sama Mitchell, pochodząca z południa, była zdumiona oskarżeniami o rasizm, ponieważ w jej mniemaniu jedynie opisała rzeczywistość Południa / fot. Pixabay
Śmierć czarnoskórego George`a Floyda, do której doszło podczas aresztowania przez policję w amerykańskim Minneapolis wywołała falę globalnych protestów antyrasistowskich oraz ożywienie dyskursu dotyczącego problemu dyskryminacji rasowej. Na jego fali z platformy HBO Max usunięty został film „Przeminęło z wiatrem” jako utrwalający rasistowskie stereotypy.

FLESZ - Znamy stawki za połączenia międzynarodowe

od 16 lat

Po śmierci George`a Floyda platformy streamingowe udostępniły za darmo filmy poruszające temat rasizmem, np. dokument „Nie jestem twoim murzynem” czy fabuły „Tylko sprawiedliwość”, „Selma”, „Nienawiść, którą dajesz”.

„Przeminęło z wiatrem” na czarnej liście

Inny los spotkał "Przeminęło z wiatrem". 9 czerwca film został usunięty z serwisu HBO Max w związku z rasistowskim przedstawianiem czarnoskórych bohaterów.

Nie pierwszy to już raz oberwało się słynnemu melodramatowi. Tym razem usunięcie opowieści o przemijającym z wiatrem podziale na Północ i Południe oraz krnąbrnej dziewczynie w sukience z zielonej zasłony było reakcją na list scenarzysty Johna Ridleya, który wezwał do usunięcia filmu. „Przeminęło z wiatrem”, zdaniem Ridleya, gloryfikuje amerykańskie Południe sprzed wojny secesyjnej i utrwala rasistowskie stereotypy.

„Rasistowskie wyobrażenia (przedstawiane w filmie - red.) były wówczas błędne i są błędne dzisiaj. Uznaliśmy, że utrzymanie tego tytułu bez wyjaśnienia i potępienia tych obrazów byłoby nieodpowiedzialne - przekazał przedstawiciel HBO Max w rozmowie portalem "Variety".

Obraz Victora Fleminga ma powrócić na platformę z komentarzem dotyczącym historycznego kontekstu.

- Wydaje mi się, że to jest brak wiary w inteligencję widza - mówi filmoznawca Łukasz Maciejewski. - Kto miałby wygłosić ten komentarz? Historycy, którzy będą przepraszali za ten film? Trochę czuję się tym zażenowany, a trochę zdziwiony. Zresztą to, co spotkało „Przeminęło z wiatrem” nie jest niczym nowym w historii, przypominam indeks filmów zakazanych przez Watykan, na którym swego czasu znalazła się nawet „Matka Joanna od Aniołów” Jerzego Kawalerowicza, co dziś wydaje się absurdem. Poza tym, te zakazy nic nie dają. „Przeminęło z wiatrem” jest po wycofaniu z HBO Max najczęściej poszukiwanym filmem na Amazonie.

Maciejewski przypomina również historię sprzed kilku lat pokazu "Idy" Pawła Pawlikowskiego, w telewizji publicznej, gdzie film opatrzono specjalnym komentarzem historycznym, którego domagała się Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga Przeciw Zniesławieniom.

Batalia o polityczną poprawność

"Przeminęło z wiatrem" to jeden z najsławniejszych melodramatów. Akcja powieści osadzona została w czasie wojny secesyjnej, a historia walki Północy z Południem widziana oczyma bogatej córki właściciela plantacji bawełny. W filmie z 1939 r. główne role zagrali Vivien Leigh i Clark Gable. Prawa do ekranizacji kupił David O. Selznick za rekordową wówczas sumę 50 tys. dolarów.

Zarzuty stawiane „Przeminęło z wiatrem” nie są nowe. Zarówno film, który powstał w 1939 roku, jak i powieść Margaret Mitchell z 1936 roku są dziećmi swoich czasów. Sama Mitchell, pochodząca z południa, była zdumiona oskarżeniami o rasizm, ponieważ w jej mniemaniu jedynie opisała rzeczywistość Południa.

- Ameryka nie ma się czym chwalić w tym kontekście, zresztą każdy kraj ma wstydliwe karty, ale „Przeminęło z wiatrem” to opowieść, która zapisała się w historii kina także pierwszym Oscarem dla czarnoskórej aktorki - Hattie McDaniel, odtwórczyni roli Mammy – mówi Łukasz Maciejewski. - Przypominam, że aktorka nie mogła wejść na ceremonię wręczenia Oscarów oficjalnym wejściem. Do Hotelu Ambassador dostała się tylnymi drzwiami. Na sali McDaniel nie mogła również siedzieć z resztą nominowanych, a przy oddzielnym stoliku pod ścianą. Pozwolono jej odebrać statuetkę dopiero po tym, jak Clark Gable zagroził, że nie odbierze swojego Oscara, jeśli jej zostanie uniemożliwiony odbiór na scenie. Sytuacje dziś nie do pomyślenia.

„Kali ma twarz George`a Floyda”

Nie tylko „Przeminęło z wiatrem” oberwało się w drodze do politycznej poprawności. Polonistka z Sochaczewa, Katarzyna Fiołek napisała petycję do ministra edukacji domagając się usunięcia z kanonu lektur „ W pustyni i w puszczy”.

„Kali ma twarz George`a Floyda” – napisała Fiołek, zwracając uwagę, że powieść Sienkiewicza „pomimo wielu swoich wspaniałych cech, uczy pogardy, braku szacunku i poczucia wyższości nad każdym, kto nie jestem białym chrześcijaninem. Jaki jest cel indoktrynowania uczniów myśleniem o świecie sprzed stu sześćdziesięciu lat?”

W obronie noblisty stanęły rzesze internautów, petycja została wycofana. Nauczycielka napisała w mediach społecznościowych: „Nie będę ginąć za Sienkiewicza”.

- Wszczynanie tego rodzaju działań przy okazji seriali komediowych takich jak „Mała Brytania”, satyrycznych z założenia, czy pomników kina, jakim jest „Przeminęło z wiatrem” jest rodzajem politycznej poprawności posuniętej do ekstremum – mówi Maciejewski. - Idąc tym tropem, co począć z „Kupcem weneckim” Szekspira? Przy odrobinie złej woli można zrobić z tego dzieła sztukę antysemicką i takie adaptacje też powstawały. Na szczęście, Szekspira można czytać na wiele sposobów.

Łukasz Maciejewski wymienia wiele innych przykładów, jak choćby Johna Wayne`a symbol amerykańskiego patriotyzmu, odznaczonego Złotym Medalem Kongresu i Prezydenckim Medalem Wolności. Pierwszy kowboj amerykańskiego westernu bez żenady jeszcze w latach 70. XX wieku wygłaszał swoje homofobiczne i rasistowskie poglądy.

Miejmy nadzieję, że Scarlett O`Hara wyjdzie cało i z tych opałów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska