Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kup cegiełkę na dom dla kota!

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Zofia Wantuch chce kupić drewnianą altanę dla bezdomnych kotów, którymi opiekuje się fundacja.
Zofia Wantuch chce kupić drewnianą altanę dla bezdomnych kotów, którymi opiekuje się fundacja. archiwum
Fundacja Psystań dla zwierząt zbiera na altanę, w której tymczasowo zamieszkaliby podopieczni. Prezeska- Zofia Wantuch mówi: Teraz opiekujemy się 18 kotami i czterema psami.

Jest szansa, że porzucone i bezdomne zwierzęta, którymi w mieście opiekuje się Fundacja Psystań dla zwierząt, będą miały swój całoroczny dom. Trwa akcja rozprowadzania cegiełek na zakup altany - drewnianego domku, w którym zwierzęta mogłyby mieszkać nawet w okresie zimowym.

Chętnych do pomocy na razie nie było
To nie jest tak, że Zofia Wan-tuch, prowadząca Psystań dla zwierząt, dzisiaj czy wczoraj zorientowała się, że dla tymczasowo przebywających w fundacji zwierzaków potrzebny jest dom. Właściwie starania o kawałek gruntu pod budowę takiej ostoi trwają cały czas. Do tej pory niestety plany fundacji nie spotkały się z akceptacją ze strony samorządów, które ostatecznie płacą za wywóz porzuconych zwierząt do schroniska, a potem za ich utrzymanie, ale nie chcą wspierać fundacji, która takimi zajmuje się tutaj na miejscu. Prezeska mówi, że wójtowie i burmistrzowie nie kwapią się, by pomóc Psystani, nie tylko w znalezieniu odpowiedniego miejsca na lokal dla zwierząt, ale też nie dofinansowują jej działalności.

- Wiarę we włodarzy przywrócił mi starosta, który na moje zapytanie o działkę, na którą mogłabym przenieść zwierzaki, odpowiedział aż pięcioma propozycjami - mówi.

Niestety wydzierżawienie takiej działki, czy budowa na niej lokalu dla zwierząt, to inwestycja na którą, fundacji na razie nie stać. Do tego, by takie lokum poprowadzić, potrzebni są wolontariusze, którzy nie tylko wyprowadzą psa na spacer czy wygłaskają kota: - Przecież po zwierzętach trzeba na bieżąco sprzątać, kotom zakrapiać oczy, czasem nawet pięć razy dziennie i w razie potrzeby chore zwierzę zaprowadzić do weterynarza. Potrzeba nam ludzi, na których można liczyć - dodaje Zofia Wantuch.

Za mało jest domów tymczasowych

Do tej pory zwierzęta mieszkały w domach tymczasowych, u wolontariuszy pracujących społecznie w naszej fundacji. Teraz na stanie mamy aż 18 kotów i cztery psy. Dla takiej gromadki trudno jest znaleźć domy tymczasowe tym bardziej że część z nich dochodzi do siebie np. po leczeniu, czy przebytych zabiegach i operacjach - mówi prezeska.

Dzisiaj zwierzęta przebywają w letniej kociarni zbudowanej z siatki, palet i plandeki, ale to lokum nie da im odpowiednich warunków w okresie jesienno-zimowym.

Dlatego trwa akcja Kocia Cegiełka Budowlana”. Każda Kosztuje 5 złotych lub więcej. Wpłaty można kierować na numer konta 49 1140 2004 0000 3502 7620 1789 (z dopiskiem „Na cele statutowe - kociarnia”. Wszystkie pozyskane w ten sposób fundusze będą przeznaczone właśnie na nowy dom dla mruczących „tymczasków”. Fundacyjnym marzeniem jest drewniana altanka ogrodowa, najlepiej z tarasem, który będzie można osiatkować, by koty mogły bezpiecznie przebywać na zewnątrz.

Gazeta Gorlicka

WIDEO: W Regietowie przychodzą na świat małe hucułki

Źródło: GORLICE.TV Sp. z o. o.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska