Hotel został zbudowany w 1993 r. przez Chopin sp. z o.o., spółkę zależną wiedeńskiego Warimpeksu. To z nią Urząd Miasta Krakowa w 1991 r. podpisał umowę użytkowania wieczystego do 2051 r. W umowie zastrzeżono, że po tym terminie użytkownik wyda właścicielowi (przed przetargiem gminie) działkę i wybudowane na niej obiekty, czyli m.in. hotel "w stanie zdatnym do eksploatacji - wraz z całym wyposażeniem".
Rok temu spółka Chopin ogłosiła jednak, że chce rozbudować hotel, a obok niego postawić 12-piętrowy budynek biurowy z garażem. Ale żeby mogła zrealizować te zamierzenia inwestycyjne, potrzebowała prawa własności. Przy czym nie mogła nabyć nieruchomości z wolnej ręki, bo Urząd Miasta był zobowiązany do ogłoszenia przetargu na jej zbycie. Do takiej licytacji mógł przystąpić każdy, nie tylko użytkownik hotelu.
Ostatni przetarg na sprzedaż działki przy rondzie Mogilskim był trzecim z rzędu. Podczas poprzednich nie udało się znaleźć nabywcy, nikt się nie zgłosił. Odstraszała cena wywoławcza; najpierw wynosiła 42,7 mln zł, później - 34,16 mln zł.
Do trzeciego przetargu - obok spółki TRIKALA - stanął też drugi podmiot. Warimpex nie ujawnia, czy była to spółka powiązana z nim kapitałowo.
Czy użytkownik hotelu i nowy właściciel będą się potrafili dogadać? Umowa dzierżawy nie może być wypowiedziana, ale mogą zostać podniesione opłaty z tego tytułu.
"(…)Firma Warimpex jest w bezpośrednim kontakcie z firmą Skanska Property Poland i obie spółki wspólnie prowadzą działania, uwzględniające interesy obu stron, które nie będą miały negatywnego wpływu na działalność hotelu" - napisał w oświadczeniu nadesłanym do naszej redakcji Christoph Salzer, dyrektor regionalny w firmie Warimpex.

Biznes
Kraków: przetestujmy razem nową siatkę połączeń! [AKCJA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!