FLESZ - Koronawirus. Część sklepów zamknięta
Mimo wielokrotnych apeli lekarzy o pozostanie w domach mundurowi wciąż muszą kierować wnioski do sądu o ukaranie niesfornych obywateli. Podczas kwarantanny wychodzą do sklepu, na spotkania ze znajomymi, napić się alkoholu...
W Krakowie np. mężczyzna poszedł na bulwary wiślane, by pograć w szachy.
Tylko w weekend policjanci skontrolowali blisko 30 tys. osób w całej Małopolsce - w 241 przypadkach nie było ich w miejscu kwarantanny.
- Wszystkie sprawy wyjaśniamy. W 45 przypadkach już stwierdziliśmy oczywiste złamanie zasad kwarantanny i skierujemy wnioski o ukaranie tych osób do sądu - relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
A kara może być dotkliwa. Przypomnijmy, że za łamanie zasad kwarantanny w związku z koronawirusem może ona wynieść nawet 30 tys. złotych.
Tymczasem sieć obiegają filmy z Włoch, gdzie zarządcy regionów i miast w ostrych słowach każą mieszkańcom pozostać w domach.
Uwaga: w nagraniu padają niecenzuralne słowa
Córka pacjenta z Lublina, który zmarł na koronawirusa: Z tat...
Ministerstwo Zdrowia przypomina: "podczas kwarantanny pod żadnym pozorem nie wychodź z domu! Nie przyjmuj nikogo. Jeśli w domu są osoby bliskie, które miały z Tobą kontakt po tym, jak zetknąłeś się z koronawirusem, one też podlegają kwarantannie".
O tym, jak osoby na kwarantannie naruszają przepisy, przekonali się m.in. miechowscy policjanci. W okolicach Miechowa na krajowej 7 został zatrzymany mieszkaniec Bielska-Białej, który przebywał na kwarantannie, ale wyjechał samochodem z domu.
Policjanci z Miechowa zatrzymali go na prośbę śląskich funkcjonariuszy. - Wobec tego mężczyzny zostaną wyciągnięte konsekwencje - zaznaczają mundurowi.
Policja codziennie sprawdza przebywających na kwarantannie: czy nie wychodzą z domów i stosują się do zaleceń sanepidu. W Małopolsce sprawdzanych jest nawet kilkanaście tysięcy osób dziennie. Policjantom pomagają żołnierze.
Policja otrzymuje także telefony od osób, które zgłaszają naruszenia kwarantanny, czy to przez sąsiadów czy przez osoby z otoczenia. Niektórzy są gotowi świadczyć w sądzie w takiej sprawie.
Przykładowo dyżurny wolbromskiej policji otrzymał zgłoszenie, że mieszkaniec gminy złamał warunki kwarantanny. 39-latek wyszedł na zakupy, m.in. po alkohol. Wniosek o jego ukaranie zostanie skierowany do sądu.
Przypadków łamania zakazów nie brakuje w innych rejonach Małopolski. W ostatnich dniach czterech mężczyzny spotkało się na jednym z osiedli w Chrzanowie. Zauważyli ich policjanci. Mężczyźni tłumaczyli, że spotkali się, by wspólnie zapalić papierosa.
Okazało się, że jeden z nich... jest poszukiwany - ma odbyć karę więzienia. Został zatrzymany i trafił do zakładu karnego. Teraz mundurowi sporządzą wniosek o ukaranie całej czwórki, który trafi do sądu.
Interwencji nie brakowało też w Nowym Sączu. W pierwszym przypadku chodziło o grupę młodzieży na rynku, w drugim o mężczyzn spożywających alkohol na ławce przy ul. Rokitniańczyków. Wszystkie te osoby otrzymały mandat.
Policja przypomina, że jeśli ktoś nie przebywa na kwarantannie, może wychodzić z domu, ale tylko do sklepu, pracy czy apteki, ale już np. wyjazd z rodziną na kilka dni w góry jest zakazany.
- W większości ludzie stosują się do zakazów. Widać to na ulicach Zakopanego, które opustoszało. W weekend zdarzały się przypadki ludzi, spacerujących np. po Równi Krupowej. Spacery nie są zabronione, jednak o ile zachowane zostają odstępy między ludźmi - tłumaczy Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
W wielu miastach mundurowi wciąż przypominają o zasadach, jakich należy trzymać się w czasie koronawirusa. - W związku z ogłoszoną w Polsce epidemią koronawirusa prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa pozostać w domach - można usłyszeć z megafonów.
Koronawirus w Krakowie. Wielu spacerujących na bulwarach wiś...
- Gdzie wykonać test na koronawirusa? Nowa lista adresów w całej Polsce
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Kwarantanna przez koronawirusa: co się należy z ZUS
- Koronawirus "opróżnia" półki w sklepach [WASZE ZDJĘCIA]
- Koronawirus dotarł do Krakowa. Internauci reagują memami
