Nadzieję dawało pismo z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Z treści wynikało, że prace przy zabezpieczaniu muru rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu. Niestety, jak informuje Stanisław Lisak, zastępca dyrektora RZGW w Nowym Sączu, w tym roku najprawdopodobniej nie ma na to szans.
- Na usuwanie wszystkich uszkodzeń i zagrożeń otrzymaliśmy w sumie milion dziewięćset tysięcy złotych - mówi Lisak. - Ta kwota ma wystarczyć na prace naprawcze nie tylko na Kamienicy, ale także na Białej Tarnowskiej, Łubince i innych rzekach. Tymczasem odbudowa samej podstawy muru w Łabowej to koszt rzędu 100 tys. zł. Na remont całości potrzeba sześć razy więcej. Nikt nie potrafi przewidzieć, co stanie się, jeśli mur nie wytrzyma kolejnej powodzi. W pobliżu stoi dom wielorodzinny, remiza strażacka i ośrodek zdrowia.
60 tys. złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu