W Krynicy-Zdroju od kilku dni trwają prace przy Czarnym Potoku, które były niezbędne ze względów bezpieczeństwa mieszkańców. Potok przy większych opadach deszczu wylewał - to górska rzeka, która stanowi prawostronny dopływ do Kryniczanki. Praktycznie ukończone są już niecki zalewowe. To jednak nie wszystko, niedługo rozpoczną się prace polegające na urządzaniu miejsca rekreacji nad wodą, która ma być atrakcją dla mieszkańców i turystów.
- Jestem przekonany, że nowa atrakcja będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem zarówno latem, jak i zimą, tym bardziej, że w ostatnich latach morsowanie stało się bardzo popularne - mówi Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
W korycie potoku powstanie tzw. "basen" z dość płytkim zagłębieniem do 1,2 metra. Brzeg potoku od strony orlika zostanie zagospodarowany na plażę, która ma zostać otwarta w czerwcu bieżącego roku. Z tej inwestycji cieszą się mieszkańcy, którzy jeszcze kilka lat temu własnymi środkami gospodarowali sobie brzegi potoku w celach wypoczynkowych. Już w tym roku będą mogli korzystać z plaży z prawdziwego zdarzenia.
Żeby inwestycja mogła powstać, niezbędne były stosowne pozwolenia wodno-prawne. Gmina uzdrowiskowa w tym celu wydzierżawiła także część koryta. Szacowany koszt wszystkich prac to ok. 100 tys. złotych.
- Sądeccy milionerzy, niektórzy zaczynali w garażu. Zna ich cała Polska
- Przyłapani w czasie przerwy. Nie wiedzieli, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- Karnawał po sądecku czyli lachowskie zapusty. Impreza przyciągnęła tłumy
- Kordian nagrał piosenkę idealną na Walentynki. Do klipu zaprosił finalistkę Miss
FLESZ - Energetyka wiatrowa w Polsce
