Kraków. Ponad 1200 kolizji i wypadków z udziałem tramwajów i autobusów MPK. Ich naprawa kosztuje miliony złotych

Końcem września br. na alei Jana Pawła II w Krakowie doszło do zderzenia tramwaju z samochodem. W efekcie miały miejsce utrudnienia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Pasażerowie musieli przesiąść się na autobusy. Do podobnej sytuacji doszło w kwietniu, tyle że na alei Pokoju, gdzie również tramwaj zderzył się z autem osobowym. Wtedy też trzeba było uruchomić zastępczą komunikację autobusową.

Postanowiliśmy sprawdzić, do ilu takich zdarzeń doszło w tym roku z udziałem pojazdów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Rzecznik prasowy tej gminnej spółki Marek Gancarczyk wyliczył, że od 1 stycznia do 30 września miało miejsce ponad 1200 kolizji oraz wypadków.

- W większości były spowodowane przez innych uczestników ruchu drogowego: kierowców samochodów, pieszych, a także rowerzystów. W przypadku naszych pojazdów efektem tych zdarzeń były najczęściej uszkodzenia elementów nadwozia: karoserii, lamp, szyb i lusterek. Koszt naprawy wyniósł 2,9 mln zł. Pieniądze pochodziły z polis sprawców - zapewnia Gancarczyk.

- W wyniku wypadków obecnie niesprawne pozostają trzy tramwaje. Oczywiście zależy nam na tym, aby wagony jak najszybciej zostały naprawione, ale ich brak nie wpływa na funkcjonowanie komunikacji miejskiej i realizowaną przez MPK pracę przewozową - przekonuje rzecznik prasowy spółki.

W maju br. Stowarzyszenie "Ulepszamy Kraków!" zaalarmowało z kolei, że w ubiegłym roku aż 12 276 razy popsuły się wiozące pasażerów autobusy i tramwaje Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, nie mogąc przez to dokończyć kursów na zaplanowanej trasie.

MPK sprostowało jednak te twierdzenia: "Liczba ponad 12 tys. awarii to wszystkie rodzaje awarii i drobnych usterek, także tych, które w żaden sposób nie wpłynęły na brak realizacji kursu, a dotyczyły m.in. usterek klimatyzacji, ogrzewania czy systemu informacji pasażerskiej. Tego typu usterki nie mają związku z bezpieczeństwem i nie powodują, że tramwaj czy autobus nie może realizować kursu".