W sprawie stanu ławy interweniowali u nas mieszkańcy: coś trzeba z tym zrobić, bo tylko czekać, aż ktoś złamie sobie tam nogę albo gorzej - wpadnie do rzeki.
- Przejeżdżałem tamtędy rowerem po dość długiej przerwie - mówi gorliczanin Wacław Moskal. - Strachliwy za specjalnie nie jestem, ale skóra na grzbiecie lekko mi ścierpła. Nie wiadomo, gdzie stanąć - mówił.
Trzeba być uważnym przy stawianiu stopy
Na miejscu okazało się, że w opisach sytuacji nie ma przesady. Na pierwsze dziury natrafimy tuż na wejściu. Drewno w „podłodze” ławy musiało być tak zgniłe, że najzwyczajniej w świecie w kilku miejscach wpadło pod most, na trawę albo do Ropy. Inne deski są nadłamane, niektóre wyglądają, jakby spotkał się z nimi niedźwiedź i ostrzył sobie na nich pazury - zostały z nich drzazgi, które chyba tylko siłą woli trzymają się razem.
Każdy krok, to niepewność: decha złamie się, czy tylko ugnie. I to w zasadzie na całej długości. - Tą drogą spaceruje wiele osób, nie tylko w niedzielę, ale też na co dzień - twierdzi nasz rozmówca.
Gdy byliśmy na miejscu, trafiliśmy na rowerzystę, który najwyraźniej był w trakcie jakiejś większej eskapady, bo przy rowerze miał przytroczone sakwy. Wjechał na ławę dość pewnie, ale gdy trafił na pierwszą dziurę - pewność nieco zmalała. Dalej już był znacznie bardziej ostrożny. Wiele do życzenia pozostawiają betonowe zejścia z kładki. Materiał mocno się wykruszył, jest wiele pęknięć. Wszystko wygląda mało ciekawie.
Zapowiedzi mówią, że są pieniądze na remont
O tym, co dzieje się z przeprawą, rozmawialiśmy z Lucyną Jamro, radną z Glinika. Okazało się, że temat zna. Na ławie była nawet kilka dni temu. I wrażenia ze spaceru ma podobne jak my.
- Stan mostu rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia - przyznaje. - Wiem, że w tegorocznym budżecie są zarezerwowane pieniądze na remont - dodaje.
To na razie jedna dobra wiadomość. Pozostaje kilka znaków zapytania - kiedy się odbędzie, czy będzie wyłączony z użytku, a może remont będzie się odbywał etapami, tak by nie utrudniać korzystania z niego? Na odpowiedzi trzeba będzie poczekać.
- Zlecone zostało wykonanie potrzebnej dokumentacji - dowiedzieliśmy się od wiceburmistrza Łukasza Bałajewicza. - Remont na pewno zostanie wykonany w tym roku - dodaje.
WIDEO: Barometr Bartusia. Czy coś grozi firmom z Małopolski?
- Juwenalia Krakowskie 2019: kto, gdzie i kiedy
- Spowiedź wielkanocna w Krakowie. Sprawdź [LISTA KOŚCIOŁÓW]
- Budowa zakopianki idzie "na całego" [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Małopolscy "Mistrzowie parkowania". Zobacz najgorszych kierowców z naszego regionu [ZDJĘCIA]
- Gdzie wyjechać na Majówkę? TOP 10 pomysłów na Majówkę!
