Robert Maaskant (trener Wisły): Po dwóch porażkach z rzędu byliśmy bardzo zmotywowani przed tym meczem. Cieszę się, że po dwóch tygodniach ciężkiej pracy moi zawodnicy pokazali, na co ich rzeczywiście stać.
Tomasz Kafarski (trener Lechii): Mieliśmy optyczną przewagę w posiadaniu piłki i w sytuacjach, ale byliśmy nieskuteczni. Wisła ustawiła się rozsądnie i grała z kontry, mając w składzie takich piłkarzy jak Melikson.