Na „Estadio Icaro de Castro Melo” w Sao Paolo, bieg finałowy na dystansie 100 metrów (godz. 15.40, temperatura 29°C, wilgotność powietrza 40%) był historyczny. Młodziutki Issam Asinga startował z toru 5 i od początku liderował zmaganiom.
Drugi na mecie był Brazylijczyk Erik Cardoso - 9.97, a trzeci Ronal Longa Mosquera z Kolumbii - 9.99. To oczywiście rekord krajów, podobnie jak szóstego Wenezuelczyka Davida Vivasa (10.24).
Issam Asinga urodził się w Atlancie w USA (29 grudnia 2004 roku), a dorastał w Zambii, gdzie urodziła się jego matka, znakomita sprinterka Ngozi Mwanamwambwa Asinga (olimpijka 1992 i 1996). Ojcem jest Tommy Asinga z Surinamu, który nadal jest rekordzistą kraju w biegach na dystansach 400, 800 i 1500 metrów i olimpijczykiem (1988, 1992 i 1996 rok). Dzisiaj pracuje jako lekarz weterynarii w Lusace w Zambii (ukończył Eastern Michigan University).

Wcześniej, młody Asinga już czterokrotnie biegał 100 metrów poniżej 10 sekund, jednak za każdym razem przy zbyt sprzyjającym wietrze (po raz pierwszy na mityngu „PURE Athletics Spring Invitational” w Clermont 23 kwietnia tego roku, kiedy w ciągu jednego dnia najpierw uzyskał 9.86 przy +4,1 m/sek., a chwilę później 9.83 przy +2,6 m/sek., wygrywając z samym Amerykaninem Noahem Lylesem!). Na co dzień trenuje w USA.
">
W tym sezonie, już 37 sprinterów uporało się w barierą 10 sekund w biegu na 100 metrów. To absolutny rekord!
