- Thomas Mueller był najlepszym zawodnikiem na boisku, mimo że nie udało mu się zdobyć bramki. To on był kluczem do zwycięstwa. Poruszał się doskonale i miał udział w każdym ataku. Bardzo podobał mi się jego występ, podobnie zresztą jak wszystkich moich podopiecznych, ale Thomas wyróżniał się pod względem ofensywnym – powiedział Ancelotti.
Lewandowski już po raz 36. zdobył minimum dwa gole w jednym meczu Bundesligi. Wcześniej takiego wyczynu dokonało tylko czterech piłkarzy: Gerd Mueller, Jupp Heynckes, Manfred Burgsmueller i Klaus Fischer.
Polski napastnik ma już na koncie 140 bramek w Bundeslidze (w 216 meczach) i awansował na 18. miejsce na liście wszech czasów. W sobotę wyprzedził kolejne legendę niemieckiego futbolu. Uwe Seeler w latach 1962-1972 w 239 spotkaniach uzyskał 137 goli.
„Lewy” w klasyfikacji najskuteczniejszych obcokrajowców w Bundeslidze zajmuje drugą lokatę, za Peruwiańczykiem Claudio Pizarro, który ma na koncie aż 190 trafień. 39-latek nadal może śrubować swój rekord, gra bowiem w Werderze Brema.
Lewandowski w klasyfikacji najlepszych snajperów Bundesligi w tym sezonie zajmuje pierwsze miejsce razem z Pierre-Emerickiem Aubameyangiem z Borussii Dortmund – po 19 bramek.
Tymczasem Thomas Mueller często jest krytykowany przez niemieckie media za to, że gra poniżej swoich możliwości. Nie zmienia to faktu, że w obecnych rozgrywkach ligowych w 29 meczach zdobył 5 goli i zaliczył aż 12 asyst (rekord w tym sezonie w Bundeslidze).
Follow https://twitter.com/sportmalopolska