Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Konkurs kulinarny na Libiąskie Barbarki rozstrzygnięty. Wygrały go panie z KGW Gromiec
Od dwóch lat oficjalną patronką Libiąża jest św. Barbara. Stąd pomysł na konkurs kulinarny Libiąskie Barbarki, który gmina Libiąż ogłosiła we wrześniu ubiegłego roku.
W regulaminie konkursu dopuszczone zostało jedynie użycie wanilii, cynamonu, kakao i wyrobów z kakako oraz przypraw korzennych, które zadomowiły się w polskiej kuchni. Z racji faktu, że Libiąż jest gminą górniczą, ciastko miało nawiązywać do tradycji górniczych.
Zgodnie z regulaminem oceniany był smak ciastka, estetyka ciastka oraz związek z lokalną tradycją.
- Zależało nam na tym, by zwycięskie ciastko było suche i łatwe do przechowywania, wykonane wyłącznie z polskich produktów bez egzotycznych dodatków
– mówi Antoni Buchała, zastępca dyrektora Zespołu Szkół KSW w Libiążu, pomysłodawca konkursu i przewodniczący komisji konkursowej. Obok niego w komisji pracowali: Sebastian Szromu Schrom – szef kuchni w Restauracji La Rossa w Oświęcimiu, uczestnik III edycji programu Hell’s Kitchen, Teresa Wojciechowska – dyrektor Libiąskiego Centrum Kultury, Marek Grabski – kierownik działu merytorycznego LCK, Łucja Proksa – radna Rady Miejskiej w Libiążu oraz Magdalena Kozak – kierownik Wydziału Rozwoju, Bezpieczeństwa i Cyfryzacji Urzędu Miejskiego w Libiążu.
Wygrało ciastko przygotowane przez KGW Gromiec, według tradycyjnego przepisu. Za zajęcie pierwszego miejsca gospodynie otrzymały 1 000 zł nagrody.
Drugie miejsce i 500 zł trafiło do Joanny Żerelik z Libiąża, za mocno czekoladowe ciasteczka z masłem orzechowym.
Trzecie miejsce i nagrodę w wysokości 200 zł , otrzymał Patryk Maciejowski, najmłodszy uczestnik konkursu. Przygotował ciastka z dodatkiem m.in. płatków owsianych, kakao, czekolady, rodzynek, orzechów włoskich i miodu z libiąskiej pasieki.
Libiąskie Barbarki będą znakiem rozpoznawczym górniczej gminy
Gospodynie z Gromca mają nadzieję, że każdemu, kto skosztuje ich wypieków, powrócą wspomnienia, które na nowo pozwolą odkryć smaki zapamiętane z dzieciństwa. Ich zwycięskie ciasteczka odtąd będą znakiem rozpoznawczym gminy Libiąż.
- Idea konkursu była taka, by powstała receptura lokalnego przysmaku, która zostanie następnie wykorzystana do przygotowania gotowych wypieków, a Libiąskie Barbarki staną się znakiem rozpoznawczym Libiąża na wzór poznańskich rogali świętomarcińskich czy toruńskich pierników
– podkreśla burmistrz Jacek Latko.
Libiąż planuje je serwować podczas wydarzeń gminnych, a też obdarowywać gości. Być może Libiąskie Barbarki trafią również do sprzedaży.
- Zamysł inicjatywy jest bardzo ciekawy, ciastko jako wizytówka miasta to bardzo trafny pomysł
– mówi Sebastian Szromu Schrom, członek komisji konkursowej. - Same ciastka zgłoszone do konkursu były amatorskie, ale po przejęciu sprawy przez doświadczonego cukiernika nabiorą zapewne nieco świeżości i finezji. Życzyłbym sobie, aby każde miasto stawiało tak duży nacisk na tego typu formę marketingu – dodaje.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Meble oferowane przez chrzanowian na OLX. Zobaczcie
- Powiat chrzanowski i gmina Libiąż budują ścieżkę rowerową wzdłuż DW 933
- Piknik sąsiedzki na os. Niepodłości w Chrzanowie. Była super zabawa
- Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Libiążu świętowali jubileusz 95-lecia
- Nowe trenerskie wyzwanie Artura Ząbka jest w... Egipcie
FLESZ - Otyli nie powinni jeść mięsa?
