– Skończy się seria z południowego Tyrolu i pojawią się odcinki znowu z Beskidu Wyspowego – zapowiedział ten znany polski krytyk kulinarny, dziennikarz, pisarz, publicysta, podróżnik i youtuber. Makłowicz nagrywał zresztą program w swoim domu w... Beskidzie Wyspowym.
Widzowie będą mogli spodziewać się przedstawienia potraw z rejonu powiatu myślenickiego, choćby z miejscowości Stróża (gmina Pcim).
Przypomnijmy, że już rok temu na kanale Makłowicza pojawiły się odcinki poświęcone kulinarnym tradycjom Beskidu Wyspowego pt. "Beskid Wyspowy. Beskidzkie tajemnice." czy "Beskid Wyspowy. Wśród Kliszczaków". W jednym z pierwszych odcinków Robert Makłowicz mówił o kuchni góralskiej i pasterskiej obfitujących w produkty pochodzące z części Beskidów Zachodnich znajdujących się między Doliną Raby a Kotliną Sądecką.
Dziennikarz odwiedził miejscowości powiatu limanowskiego, m.in. Szczyrzyc czy Szczawę.
– To teren niezwykle bliski mojemu sercu. To właśnie tutaj spędziłem znaczną część swojego sielskiego i szczęśliwego życia. To Beskid Wyspowy – mówił Makłowicz.
– Tam Kraków, nie widać go, przykryty smogiem, przykryty mgłą, a tutaj krystaliczne górskie powietrze, bo to są prawdziwe góry, to góry niewysokie, ale w związku z tym pasujące idealnie do mej skromnej osoby. I taka będzie ta kuchnia. Będzie ona góralska, będzie ona pasterska, po prostu beskidzko–wyspowa – dodał.
