Wacława Zonia, zastępcę burmistrza Limanowej cieszą te wyniki. - Nie podnosimy podatków, poprawiamy infrastrukturę i dbamy o przedsiębiorców. Robimy wszystko, aby ludziom żyło się lepiej - podkreśla Zoń. Na terenie miasta działa kilka dużych firm, planowana jest rozbudowa firma Limatherm Sensor i lokalizacja nowych przedsiębiorstw, np. Joniec z Tymbarku. - Wszystko to stwarza nowe miejsca pracy - zaznacza wiceburmistrz, wspominając o staraniach o stworzenie parku przemysłowego w Limanowej.
Jak podkreśla, dzięki stosunkowo wysokim dochodom miasta mieszkańcy i turyści mogą korzystać m.in. z darmowego basenu miejskiego, skate parku, pozyskano też tereny na powiększenie parku miejskiego. Niemal wszystkie place zabaw zostały zmodernizowane, powstaną kolejne siłownie na świeżym powietrzu.
Słopnice - bogata gmina
Ranking został podzielony na miasta wojewódzkie, miasta na prawach powiatu, miasta powiatowe i gminy. Uwzględniono w nim udziały w PIT i CIT, dochody własne gmin (podatek od nieruchomości, czynności cywilno-prawnych i rolny) oraz otrzymywane subwencje. Wpływające do budżetu dochody skorygowano o składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą. A do faktycznie zebranych dochodów dodano skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych. Ten dochód podzielono przez liczbę ludności każdej gminy.
Jak tłumaczy autor rankingu Paweł Swianiewicz, wpływy z dotacji celowych zostały pominięte. - W okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych, dotacje mają bardzo silny wpływ na wielkość dochodów. Potrafią wywindować samorząd w rankingu, jednak jest to chwilowy awans, niemający związku z trwałym wzrostem zamożności - wyjaśnia.
Wśród gmin powiatu limanowskiego od kilku lat najbogatsze są Słopnice. Na jednego mieszkańca przypada 2734,77 zł. Samorządom z naszego regionu jeszcze daleko do najbogatszej gminy w Polsce, czyli Kleszczowa w województwie łódzkim, gdzie przypada ponad 44330 zł. Ale z roku na rok dochody wzrastają, tak jest np. w gminach Łukowica i Mszana Dolna, które awansowały o kilkadziesiąt pozycji.
- Jesteśmy skromną gminą, ale wydatki są duże , zarówno bieżące np. na oświatę , jak i inwestycyjne związane z budową kanalizacji i wodociągów - mówi Adam Sołtys, wójt Słopnic. Na terenie gminy działa ponad 300 przedsiębiorstw w branży budowlanej i transportowej. W większości to małe firmy zatrudniające kilka osób. - To dobry wynik na tak małą gminę - zauważa wójt Sołtys. - Nie ma tutaj dużego przemysłu, dlatego mieszkańcy stawiają na turystykę i rolnictwo.
Powstaje coraz więcej gospodarstw specjalizujących się w hodowli bydła lub owiec. Przyjeżdża coraz więcej turystów, dlatego tworzy się liczne gospodarstwa agroturystyczne.
Biedna gmina Limanowa
Listę zamyka gmina Limanowa, gdzie dochód na mieszkańca wynosi 2203,61 złotych. - W rankingu Związków Powiatów Polskich, który uwzględnia całokształt działalności gminy, zajmujemy 10 miejsce - zaznacza Marek Ziaja, sekretarz gminy Limanowa.
- Zestawienie "Wspólnoty" to suche cyfry, dochody podzielone przez liczbę mieszkańców. Na terenie naszej gminy nie ma dużych podmiotów gospodarczych, które przynosiłyby zyski do budżetu, a dostęp do aglomeracji jest utrudniony przez brak komunikacji. Nie przyciągamy inwestorów, bo brakuje infrastruktury drogowej i odpowiednich terenów przemysłowych. Jest duże bezrobocie, a młodzi wyjeżdżają.
Szansą na stworzenie miejsc pracy jest turystyka. W strategię rozwoju gminy wpisany jest rozwój turystyki weekendowej i pielgrzymkowej, a dla mieszkańców organizowane są szkolenia w tym zakresie. - Staramy się o kolejne środki unijne. Chcemy odrobić zaległości w budowie kanalizacji i wodociągów oraz pozyskać dotację na solary - dodaje Ziaja.
