Limanowski szpital wyczerpał kontrakty z NFZ i ograniczył pracę poradni

Limanowska lecznica już dawno temu wykorzystała zakontraktowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia limity przyjęć pacjentów w swoich poradniach specjalistycznych.

- W naszych poradniach specjalistycznych rok bieżący oficjalnie zakończyliśmy w październiku - mówi dyrektor Socha. - Na tyle wystarczyły środki przyznane przez Narodowy Fundusz. W listopadzie pacjenci nadal byli przyjmowani normalnie. Wszyscy którzy mieli skierowania do specjalistów, tam gdzie są wymagane i wszyscy zgłaszający się, do poradni, do których można przyjść, jak to się mówi, "z ulicy" - bez skierowania. Taka otwartość obowiązuje w przypadku poradni onkologicznej, dermatologicznej i okulistycznej.

Zobacz także: Limanowa: pracownicy Urzędu Statystycznego walczą o oddział

Teraz jednak limanowski szpital znalazł się już tak znacząco pod finansową kreską w stosunku do kontraktów zawartych z NFZ, że od grudnia musi ograniczać udzielanie porad w swoich przychodniach.

Ograniczenia przyjęć pacjentów na szczęście wcale nie oznaczają zamknięcia bądź zawieszenia funkcjonowania poradni przyszpitalnych.

Według zapewnień dyrektora Dariusza Sochy poradnie te przyjmują pacjentów, ale tylko takich, którym udzielenie specjalistycznej pomocy medycznej jest niezbędne natychmiastowo choćby ze względu na kontynuację leczenia, pogorszenie się stanu zdrowia lub wystąpienie objawów wskazujących możliwość zagrożenia życia.

Pozostałym pacjentom obsługa przychodni proponuje korzystanie z konsultacji lekarzy placówek podstawowej opieki medycznej.

Alternatywą jest rejestracja na terminy przyjęć w roku przyszłym.

Ograniczenie przyjęć pacjentów w poradniach specjalistycznych nie oznacza zamknięcia szpitala. Oddziały szpitalne przyjmują pacjentów normalnie.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu