https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Limanowskie: wypadek w Szczawie. 23-latka nie żyje

Stanisław Śmierciak
Archiwum Polskapresse
Wypadek w Szczawie. 23-letnia mieszkanka powiatu gorlickiego zmarła w szpitalu w Limanowej, gdzie, w sobotę wieczór, trafiła z ciężkimi obrażeniami. Została ranna, kiedy uderzył w nią koziołkujący samochód terenowy. Do tej tragedii doszło w Szczawie w gminie Kamienica.

Limanowskie: wypadek w Szczawie. 23-latka nie żyje

Jadąc przez Szczawę 22-letni mieszkaniec gminy Limanowa prawdopodobnie stracił panowanie nad terenową toyotą rav 4. Samochód, w którym był także pasażer, 20-latek również z gminy Limanowa, okołó godz. 22 uderzył w krawężnik i wywrócił się. Rozpędzony pojazd koziołkował tak nieszczęśliwie, że wpadł na idącą prawidłowo młodą kobietę. Była to 23-letnia mieszkanka powiatu gorlickiego.

Ranną młodą kobietę natychmiast przetransportowano karetką pogotowia ratunkowego do Szpitala Powiatowego w Limanowej. Tam lekarze podjęli dramatyczną walkę o ocalenie jej życia. Niestety ofiara wypadku wkrótce zmarła.

Jak informuje młodszy aspirant Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Powiatowej Komendy Policji w Limanowej, 22-letni kierowca toyoty rav 4 był trzeźwy. Decyzją prokuratora Prokuratury Rejonowej w Limanowej został jednak zatrzymany. Prokurator zdecydował też o zatrzymaniu 20-letniego pasażera samochodu, który śmiertelnie uderzył w młodą kobietę.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czewa
Jareczku strasznie mi przykro i trzymaj się!!pozdrawiamy "mrówka"
...
Uśmiech Olki to zawsze będę pamiętać...[*]
G
Gość
LUDZIE DO CHOLERY JASNEJ JAKIE BUJDY!!
Jaki chłopakwrócił z zagranicy?
Jakie mieszkałą na Kochanowskiego ?
Olska była w Szczawie u swojego chłopaka z którym RAZEM mieszkali ona studiowała a on pracuje w Krk ! Przyjechali do rodzinnego domu chłopaka, przeważnie jak zawsze to robili w wolne dni !
Szli na spotkanie ze znajomymi gdzie dosłownie może 10m od celu ten SKU$%^&*n wjechał w Nią. Jechał p150km/h - lub więcej gdzie przy tamtej drodze z zakrętami jest TO NIEMOŻLIWE !!! najprawdopodobniej chciał sie popisać swoim wspaniałym nowym autkiem, zjechał na sąsiedni pas i udezył w OLKE. Chłopak zdążył odskoczyć Naszej Olce niestety się to nie udało . ZMarła w szpitalu .
Olka spoczywa już w pokoju od wczoraj. A jej uśmichu i pogody ducha nigdy nie zapomnimy jakby żyłą wkoło Nas i zawsze będzie obok Nas.
OLKA pochodziła z LIBUSZY !!
JEŻELI NIE WIESZ CZEGOŚ A TYLKO SŁYSZAŁES TO NIE KOMENTUJ !!!!!
ŻAL PATRZEĆ NA NIEKTÓRE ZMYŚLONE KOMENTARZE !!!
JEŻELI NIE WIESZ CZEGOŚ A TYLKO SŁYSZAŁEŚ TO NIE KOMENTUJ !!
SMUTNO SIĘ ROBI JAK TAKIE BZDURY SIĘ CZYTA !!!
...
A jak ona ma na nazwisko?
...
W Parafialnym Kościele w Libuszy w piątek. 14.30 z domu rodzinnego Oli a o 15 w kościele..
...
Pogrzeb jest w piątek po 14 w Libuszy. Brak mi słów..............Ola spoczywaj w Pokoju.......
s
sprawiedliwy
Niech go przecweli jakis zwyrodnialy chory na Aids bandyta spragniony cwela ! A zreszta niech ortet caly dlugi wyrok go kurewke gwalco i tego pasazera Co uciekal tez
B
Brat
Ola byla, dla mnie JEST z Libuszy
A
Al
Dziewczyna przyjechała do chłopaka który wrócił dopiero co z zagranicy który jest w strasznym stanie psychicznym
.
@zuza : co Ty wymyślasz??!! przeciez wyraźnie pisze ze Ola mieszkała w Libuszy a nie na Kochanowskiego.
.
został zatrzymany za nieudzielenie pomocy poszkodowanym. poczytaj sobie kodeks jak nie wiesz co ma do tego uciekający pasażer (i nie tylko!!) z miejsca wypadku.
.
został zatrzymany za nieudzielenie pomocy poszkodowanym. poczytaj sobie kodeks...
z
zuźka
Przecież rodzina jest z Gorlic mieszkają na Kochanowskiego koło węgierskiej
J
Ja
Mama nadzieje ze kiedys spotka to Ciebie lub Twoja rodzine MORDERCO!!!!!! I obys dlugo cierpial smieciu.
g
gość
Ola jest z Libuszy k/Gorlic. Taka tragedia... aż trudno mi w to uwierzyć:(
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska