https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Limit wystawionych mandatów. Udawana troska wszystkim wyjdzie bokiem [KOMENTARZ]

Włodzimierz Zapart
Fot. Piotr Krzyżanowski
Wyszedł na jaw kolejny skok na kasę, tym razem na kasę kierowców i przechodniów. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, na której czele stoi minister infrastruktury, wydała dokument zalecający policji, aby w ciągu roku wlepiła mandaty określonej z góry liczbie kierowców. Liczba pieszych, którzy powinni zostać ukarani, też została określona. Był prikaz, więc policji zostałby tylko wykon, czyli opracowanie i realizacja planu łapanek.

Po ujawnieniu tego chytrego planu pełnomocnik rządu powiedział, że zapis był nieodpowiedzialny i w trosce o bezpieczeństwo wycofał się z projektu.

Dzika pogoń za pieniądzem i bezwzględna maksymalizacja zysku w końcu wszystkim wyjdzie bokiem - najpierw obywatelom, a potem rządzącej ekipie.

Jednak najgorsze jest udawanie państwa opiekuńczego. Z takiego udawanego państwa bogaci się śmieją, a biedni go nienawidzą.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zas
Jeśli skutkiem konsekwentnej i celowo zamierzonej polityki karania za wykroczenia i przestępstwa drogowe może być zmniejszenie liczby ofiar wypadków, tak jak to miało miejsce w przeszłych latach na zachodzie (można to sprawdzić w sieci; ci co tam płacili mandaty też to czują) - to mam gdzieś taką bezrefleksyjną krytykę pani minister, a krytyków mam za zwykłych buraków. Uratowane życia ludzkie i niedoszłe kalectwa przeciwko urażonej dumie na myśl o dostaniu mandatu - ja wiem co wybieram.
..
To może jeszcze niech pan minister zaplanuje ile osób w tym roku zostanie zadźganych w Krakowie nożami i maczetami na blokowiskach, gdzie policjanta nie uświadczysz bo właśnie realizuje założenia budżetowe
Z
Zdzisław
W Anglii kara za przekroczenie prędkości wynosi 60 futów(czyli trochę ponad dniówkę przy minimalnej płacy) i 3 punkty(to dużo,bo limit jest 12 i kasują się po 3 latach).Każdy fotoradar jest oznakowany co najmniej dwukrotnie a na jezdni są pasy poprzeczne, że w tym miejscu masz mierzoną szybkość.Nikt Ci nie wyskakuje zza krzaków lub ukrywa fotoradarów w śmietnikach i nie odbiera Ci środków do życia poprzez wysokość kary.Dolegliwość kary polega na nieuchronności(bez wyjątków).
a
as
ciekawe czy mają zaplanowane ile afer jeszcze bendzie matoły !!!!!!!!!!!!!!!!
a
agent
Skoro jesteś tak zorientowany, to pewnie wiesz, że żaden kraj na świecie, który dba o BRD nie pozwoliłby sobie na "zaplanowanie liczby mandatów". Planować to można liczbę kontroli. Dlaczego? Naprawdę trzeba tłumaczyć?
p
polak
debili ci u nas pod dostatkiem a tego co to wymyślił to w dyby i pod pręgierz złodziejska platforma i jej wodzowie już nie długo wam podziękujemy oszołomy totalne
z
zanim napiszesz
Czy trudno jest przewidzieć na najbliższy czas przybliżoną liczbę przypadków łamania prawa o ruchu, jeśli prowadzi się od lat systematyczne obserwacje i notatki? A prowadzi się; jest też od dawna powołana Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z oddziałami terenowymi. W światowej praktyce obniżania poziomu zagrożeń w ruchu takie kraje, jak Szwecja czy Wielka Brytania osiągnęły w ostatnim dziesięcioleciu nadzwyczajne sukcesy; nie zaszkodziłoby uczciwym publikatorom zajrzeć na strony ww. Rady. Jednym z powszechnie przyjętych czynników nacisku na poprawę jest zwyczajne karanie mandatami. Korzystając z doświadczeń innych, można zaproponować quantum kar za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu (bezpieczeństwu, panie redaktorze, trochę przestawić zwrotnicę na cel publiczny), w takim rozmiarze, żeby zaczęło odnosić skutek. Nie ma co rżnąć głupa, że bezpieczeństwo w ruchu nie jest ważne. Polska nie przoduje wprawdzie jeszcze w wypadkowości - wyprzedza ją w Europie Rosja, ale tylko Rosja.
j
ja
a i tak w wyborach ponad 1mln na to g... zagłosuje
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska