https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Los nie był dla niej łaskawy, ale nigdy się nie załamała

Marek Podraza
Marcin Gugulski
Gorliczanka Eleonora Słomska skończyła 100 lat. Życzenia dostojnej jubilatce złożyli burmistrz Gorlic, najbliższa rodzina, a nawet premier RP. Pani Eleonora przeżyła dwie wojny światowe. Jej ojciec Ignacy był w armii austriackiej. Walczył na froncie. Zmarł, gdy miała 14 lat.

Nasza jubilatka Eleonora Słomska urodziła się 25 października 1915 roku w Olszynach. Była najstarsza z siedmiorga dzieci Ignacego i Zofii Piekarzów. Od dzieciństwa musiała pomagać w pracy w polu, a po śmierci ojca przy wychowywaniu młodszego rodzeństwa. Gdy miała 18 lat, wyszła za mąż za chłopaka z sąsiedztwa, Władysława Słomskiego, który był kowalem. Wybudowali dom, w którym urodzili się Janina i Czesław.

Szczęście małżonków nie trwało długo, bo mąż Eleonory zmarł, gdy ta miała 36 lat. Gdy dzieci podrosły, podjęła pracę na plebanii w Olszynach. Jako kucharka pracowała 20 lat - do emerytury. Później przeprowadziła się do syna do Gorlic. Jubilatka wychowała dwoje dzieci, doczekała się siedmiu wnuków, 12 prawnuków i czterech praprawnuków.

Gazeta Gorlicka

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska