Łososina Dolna. Ukradł ze sklepu alkohol i papierosy. Uciekając, potrącił samochodem pracownice sklepu. 45-latek trafił do aresztu

Do zdarzenia doszło we wtorek, 16 maja około godz. 12.20. Do jednego ze sklepów spożywczych w Łososinie Dolnej weszło pięć osób.

- Jeden z mężczyzn zabrał do koszyka butelki alkoholu i papierosy warte blisko 800 złotych, po czym przy kasie spakował je do plecaka, ale zamiast zapłacić za zakupy, wyszedł z budynku z towarem pod pretekstem przyniesienia gotówki z samochodu. Z pieniędzmi jednak nie wrócił, za to wsiadł do auta i zaczął odjeżdżać - relacjonuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Pracownice sklepu, widząc co się dzieje, wybiegły na parking, żeby zatrzymać złodzieja. Ten jednak był już w samochodzie i ruszył omal nie potrącając jedną z kobiet. Druga miała mniej szczęścia. Mężczyzna uderzył w nią przodem samochodu.

- Kobieta chwyciła się wówczas maski, a kierowca w ten sposób wiózł ją drogą powiatową przez około 30 metrów. Po tym zatrzymał się i wtedy został ujęty przez ekspedientki - dodaje Izworska.

W międzyczasie na miejsce zdarzenia dotarli policjanci, którzy przejęli sprawcę rozboju. Podczas legitymowania podał on dane swojego brata, mając nadzieję, że tak uda mu się przechytrzyć policjantów. 45-latek kierował samochodem bez prawa jazdy. Funkcjonariusze szybko jednak ustalili jego prawdziwe personalia i zatrzymali przestępcę.

- Po sprawdzeniu nagrań z kamer sklepowego monitoringu, okazało się, że również kompani 45-latka ukradli kilka produktów spożywczych. Łososińscy mundurowi szybko ustalili miejsce, w którym przebywali i troje z nich ukarali mandatem za kradzież - zaznacza Izworska.

Natomiast 45-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej oraz narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna odpowie też za prowadzenie pojazdu bez uprawnień i wprowadzenie funkcjonariuszy w błąd podczas legitymowania. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.

W piątek, 19 maja, decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Nowy Sącz. Nowy most na Kamienicy nabiera kształtów