Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzkie kości w studzience kanalizacyjnej. Czy to zaginiony mieszkaniec Charsznicy?

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Kompleks poprzemysłowy, na którym znajdowała się paszarnia, gdzie znaleziono kości
Kompleks poprzemysłowy, na którym znajdowała się paszarnia, gdzie znaleziono kości archiwum
W czwartek w godzinach południowych na terenie Miechowa-Charsznicy znaleziono ludzkie kości. Na miejscu pracują służby, w tym prokurator. Istnieje podejrzenie, że szczątki mogą należeć do zaginionego prawie pięć lat temu Mirosława C.

Dlaczego jesienią tak często chorujemy?

od 16 lat

Kości znaleźli pracownicy Urzędu Gminy w Charsznicy, zajmujący się sprawami gospodarki komunalnej. Działo się to podczas interwencji spowodowanej zatkaną kanalizacją w miejscowym Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Młyńskiej w Miechowie-Charsznicy. W trakcie prac na terenie prywatnej posesji (dawna paszarnia), przez którą przechodzi kanalizacja, w studzience znaleziono kości.

Początkowo nie było wiadomo na pewno, czy są to kości ludzkie. Na miejscu pojawili się prokurator, technik i i biegły lekarz. Niedługo później potwierdziło się, że znalezione szczątki są ludzkie. Istnieje podejrzenie, że mogą należeć do Mirosława C. urodzonego w 1959 roku mieszkańca Charsznicy, który zaginął w czerwcu 2018 roku i do dzisiaj nie został odnaleziony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ludzkie kości w studzience kanalizacyjnej. Czy to zaginiony mieszkaniec Charsznicy? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska