Piłkarz Evertonu Romelu Lukaku, który ma przejść do Manchesteru United za ok 85,5 mln euro, ma kłopoty z prawem. Został wezwany do sądu w Los Angeles, ponieważ za głośno imprezował podczas wakacji. Belg nie reagował na wcześniejsze ustne upomnienia policjantów. Do incydentu doszło w nocy z 2 na 3 lipca. Funckjonariusze mieli pojawić się pięciokrotnie, zanim podjęli bardziej dosadne środki. Piłkarzowi zostało dostarczone wezwanie do sądu w związku z popełnieniem wykroczenia.
Manchester United nie będzie mógł więc skorzystać z usług Belga 30 września na meczu z Crystal Palace. Tydzień później reprezentacja Belgii gra mecz eliminacyjny z Bośnią i Hercegowiną. Tam również zabraknie napastnika.
Jak mieszkają Messi, Ronaldo i Lewandowski?

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU