Iwona K. 19 marca została skazana wyrokiem prawomocnym na 19 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za ustawianie przetargów. Otrzymała też zakaz pełnienia kierowniczych funkcji. Przestała wtedy być dyrektorką ZIM. W maju tego roku objęła jednak posadę dyrektorki w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Dodatkowo, przez okres trzech miesięcy, Iwona K. miała pobierać wynagrodzenie z ZIMu, ponieważ prezydent Majchrowski jedynie wypowiedział umowę, a nie rozwiązał jej.
Jak tłumaczy Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa "zakaz sądowy obejmuje pracę na kierowniczych szczeblach administracji samorządowej, natomiast MPEC jest spółką prawa handlowego". Formalnie Iwona K. może więc pełnić tę funkcję. Rzeczniczka dodaje także, że nowa dyrektorka "nie podejmuje finansowych i strategicznych decyzji dotyczących MPEC, bo to jest przynależne tylko zarządowi spółki".
Mieszkańcy Krakowa napisali petycję, w której domagają się zwolnienia Iwony K. ze stanowiska dyrektorki MPEC. - My, mieszkańcy Krakowa, domagamy się od Prezydenta Miasta Krakowa, profesora Jacka Majchrowskiego, bezzwłocznego podjęcia wszelkich prawnie dopuszczalnych kroków mających na celu odwołanie z zajmowanego stanowiska Pani Iwony Król - czytamy w petycji.
- Wyrażamy głębokie zdumienie, że Jacek Majchrowski, tytułujący się profesorem prawa, któremu w dobrej wierze powierzyliśmy misję rządzenia naszym miastem, pozwala na zajmowanie tak odpowiedzialnego stanowiska osobie prawomocnie skazanej za ustawianie przetargów i fałszowanie dokumentów - dodają autorzy petycji w dokumencie.
Póki co petycję podpisało 99 osób.
WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
