Jak czytamy w Onecie pan Artur od roku pracuje w McDonaldzie w Człuchowie (woj. pomorskie). Przyjmuje zamówienia od kierowców, wydaje pieniądze i posiłki. Niektórzy klienci na jego widok robią wielkie oczy, inni życzliwie się uśmiechają, jeszcze inni komentują w stylu "patrz on nie ma ręki, a tak dobrze sobie radzi".
Wiele lat szukał pracy, w tym czasie utrzymywał się z renty. Los się do niego uśmiechnął, gdy w sieci pojawiło się ogłoszenie, że w Człuchowie otwiera się McDonald i zatrudnią też osoby niepełnosprawne. - Zadzwoniłem, pojechałem na spotkanie. Od kierowniczki usłyszałem, że mogę pracować w McDrivie. Że mam spróbować. Okazało się, że daję radę.
Przed McDonaldem, pan Artur pracował w tartaku. To było 15 lat temu i w momencie, gdy miał obie ręce. Właśnie w tartaku doszło do wypadku. - Była maszyna z piłami, która się zapchała. Chciałem odepchnąć, piły złapały mnie za ubranie. I się stało. Straciłem prawą rękę, powyżej łokcia - wspomina.
W 2019 roku życie pana Artura wygląda inaczej. Ma pracę, zarabia, jest wśród ludzi, a koledzy i koleżanki z pracy naprawdę go lubią. I to lubią na tyle, by się skrzyknąć i zadecydować, że zorganizują dla niego zbiórkę pieniędzy. Na protezę. Taką, która pozwoli ich koledze z pracy ruszać palcami prawej ręki i chwytać rzeczy. Tylko tyle i aż tyle.
Dla pana Artura to wielka rzecz. - Gdy powiedzieliśmy mu, że chcemy zorganizować taką zbiórkę, miał łzy w oczach. Był wzruszony - mówi w rozmowie z Onetem 31-letnia Jowita Jażdżewska, koleżanka z pracy pana Artura.
Zbiórka wystartowała już w Internecie, sprawdźcie tutaj. Protezę wyceniono tutaj na 120 tys. zł. - Sporo dzieje się też w samym Człuchowie. Lokalne morsy organizują wydarzenie, gdzie oprócz kąpania się w bardzo zimnych okolicznościach przyrody, będzie też sprzedaż choinek. A wszystkie zebrane pieniądze trafią na konto zbiórki. Pani Jowita opowiada też o akcji dzieci z domu dziecka w Człuchowie, które zrobiły świąteczne stroiki. Ozdoby trafią na aukcję, a uzyskany w ten sposób dochód - wiadomo - przybliży pana Artura do spełnienia marzenia.
Źródło: Onet
