Małopolska zachodnia. Pierwsze dzieci w Nowym Roku przyszły na świat. To prawdziwe słodziaki [ZDJĘCIA]

- Alanek to moje kolejne szczęście - mówi pani Barbara Siuda z Poręby Żegoty (gm. Alwernia), dumna mama pierwszego dziecka, które urodziło się w Szpitalu Powiatowym w Chrzanowie. Pomimo, że ma już dwójkę dzieci to przyjście na świat kolejnego było dla niej wyjątkowym wydarzeniem. Nie spodziewała się, że to jej synek będzie pierwszym nowo narodzonym mieszkańcem powiatu chrzanowskiego. Lekarze termin porodu wyznaczyli na 28 grudnia. Maluch przyszedł jednak na świat 1 stycznia o godz. 12.13.

Chłopczyk waży 3560 gramów i ma 54 cm. - To wspaniały, zdrowy chłopak - dodaje dumny tata Michał Siuda. Dla którego również jest to trzecie dziecko. Łącznie para ma zatem już pięcioro dzieci. Rodzice odebrali gratulacje od położnych oraz lekarzy.

W 2019 roku w chrzanowskim szpitalu przyszło na świat 741 dzieci. To mniej niż przed rokiem, gdy urodzeń było 992.

- Remont oddziału położniczo-ginekologicznego sprawił, że część przyszłych mam wybrała inne szpitale. Liczymy, że w tym roku, gdy remont się już zakończył przekroczona zostanie magiczna granica tysiąca urodzeń - mówi Maria Lasoń, położna z chrzanowskiego szpitala.

Pierwszym maluchem, który przyszedł na świat w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu jest Antoś Celej z Zatora. To pierworodny syn 28-letniej Anny i 30-letniego Jakuba Celejów.

Chłopczyk urodził się w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu kwadrans po północy. Ważył 3300 gramów i mierzył 56 centymetrów.
Pierwszego dnia nowego roku na świat przyszła w sumie trójka – dwóch chłopców i jedna dziewczynka. Zresztą pierwszego dnia nowego roku na oddziale noworodków leżało 13 szczęśliwych mam z maluchami. Zdecydowana większość „podniosła” statystyki sprawiając, że miniony rok, był rekordowy pod względem urodzeń.

W sumie w oświęcimskim szpitalu przyszło na świat 1138 noworodków. Nie tylko z powiatu oświęcimskiego, ale również chrzanowskiego, wadowickiego, a nawet ze Śląska. Przyszli rodzice wybierali ten szpital z kilku powodów: w 2018 roku wykonano tu kompleksowy remont i przebudowę oddziału noworodkowego oraz wyposażono go w sprzęt o najwyższych światowych standardach. Maluchy mogą przebywać 24 godziny na dobę razem z mamami, a tatusiowie mogą odwiedzać swoje szczęścia kiedy tylko chcą. Wcześniej mogli oglądać swoje nowo narodzone dzieci tylko przez szybę w drzwiach. Nie bez znaczenia jest również personel medyczny. Panie chwalą nie tylko lekarzy, ale również pielęgniarki.

Dziewczynki natomiast wiodły prym w Szpitalu Powiatowym w Wadowicach. Tam jako pierwsza na świat przyszła córka mieszkanki Spytkowic, która urodziła się tuż po godz. 3. Kolejna była córeczka państwa ze Stanisława Dolnego, która urodziła się o 9.25.

W Nowym Szpitalu w Olkuszu 1 stycznia 2020 roku nie urodził się żaden dzidziuś.

WIDEO: Krótki wywiad