https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małopolskie gminy bezprawnie wyciągają od nas pieniądze

Katarzyna Ponikowska
Budowa wodociągów to zadanie gminy, a nie jej mieszkańców
Budowa wodociągów to zadanie gminy, a nie jej mieszkańców Marcin Oliva Soto
Małopolskie gminy bezprawnie zmuszają mieszkańców do współfinansowania budowy sieci wodociągowych i kanalizacyjnych. Coraz więcej tego typu spraw trafia do sądu, przygląda się im też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Tylko w 2011 r. w naszym regionie było ich ponad 40.

Czytaj też: Między Krakowem a Tarnowem przebadano 200 hektarów ziemi

Jedna z nich dotyczy Krakowa. Zdaniem UOKiK, władze miasta niesłusznie obarczają mieszkańców kosztami wykonania projektów sieci kanalizacyjnej. Urząd nałożył na miasto ponad 800 tys. zł kary. Gmina nie zgodziła się jednak z zarzutami i odwołała do Sądu Antymonopolowego. I w dalszym ciągu stosuje takie praktyki.

- 6 lutego dostaliśmy pisma, że do 8 lutego musimy zapłacić po 6,5 tys. zł za podpięcie do sieci kanalizacyjnej - denerwuje się mieszkanka ul. Myślenickiej w krakowskich Swoszowicach. - W dokumencie jest zapis, że jeżeli nie wpłacimy tych kwot, sieć w ogóle nie zostanie zbudowana w naszej okolicy - dodaje. Na razie płacić nie zamierza, ale nie wie, co będzie dalej.

Bo mieszkańcy są bez wyjścia. Jeśli chcą mieć kanalizację, muszą zapłacić. - Dopiero rozstrzygnięcie sądu wskaże, kto ma rację w tym sporze - podkreśla Jacek Bartlewicz z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

- Dopóki decyzja nie jest prawomocna, gmina może stosować takie praktyki - przyznaje Cezary Świdnicki z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.

A na wyrok trzeba poczekać - być może nawet kilka lat. Najpierw sprawę musi rozpatrzyć Sąd Antymonopolowy. Od jego wyroku gmina też może się odwołać, a wtedy tematem zajmie się Sąd Apelacyjny. I nawet jeżeli w tej sprawie zapadnie prawomocny, korzystny dla mieszkańców wyrok, walka o zwrot pieniędzy nie będzie prosta. Ludzie będą musieli dochodzić swoich praw na drodze cywilno-prawnej.

Z takim zamiarem noszą się mieszkańcy Wierzchosławic (pow. tarnowski), którzy płacili za przyłączenie do sieci po 2 tys. zł. - Planujemy pozew zbiorowy - zdradza jedna z mieszkanek.

Wójt Wiesław Rajski nie ma sobie nic do zarzucenia. - Mieszkańcy nie płacili za przyłącze, zawieraliśmy umowy darowizny na współfinansowanie budowy sieci - wyjaśnia. - Jeśli więc wystąpią o zwrot darowizny, my wystąpimy o zwrot pieniędzy za przyłącze - dodaje.

Jeden z pierwszych wyroków w podobnej sprawie zapadł jeszcze w 2005 r. Dotyczył Niepołomic, gdzie mieszkańcy musieli płacić za przyłącza prawie 2,5 tys. zł. WSA stwierdził, że uchwała niepołomickiej Rady Gminy, która nakładała na ludzi obowiązek współfinansowania budowy wodociągu, jest niezgodna z prawem. Po tym wyroku do gminy trafiło 60 wniosków o zwrot pieniędzy. - Nie zwracamy ich, bo to była darowizna. Poza tym dzięki temu wybudowaliśmy wiele kilometrów sieci - wyjaśnia Szymon Urban z Urzędu Miasta i Gminy w Niepołomicach. Poszkodowani nie zdecydowali się na sądową walkę z gminą.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. [b]Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
realista
Energetycy mogą , gazownicy mogą a gminy nie mogą a organ ustawodawczy ma ponoć najwięcej prawników
w swoim składzie .
Należało by sprawdzić ich kwalifikacje i dyplomy czy to nie fałszywki , problem kto to zrobi bo oni sami siebie
egzaminują i dopuszczają do zawodu .
r
realista
Energetycy mogą , gazownicy mogą a gminy nie mogą a organ ustawodawczy ma ponoć najwięcej prawników
w swoim składzie .
Należało by sprawdzić ich kwalifikacje i dyplomy czy to nie fałszywki , problem kto to zrobi bo oni sami siebie
egzaminują i dopuszczają do zawodu .
D
Doświadczony
Kop lub wierć studnie , a obok niej buduj szambo wraz z oczyszczalnią : policz ile razy to droższe i dopiero
wtedy idz do sądu a jeszcze wcześniej powąchaj i zbadaj jakość wody w studni jeśli masz w niej wodę.
G
Gość
Gmina ma wszystko dać za darmo , a czy ktoś wie ile kosztuje 100 m.b. kanalizacji ściekowej , oczyszczalnia : ile kosztuje 100m.b. wodociągu , proszę doliczyć do tego Operat - Pozwolenie Wodno Prawne . Koszty budowy ujęcia wody : zbiorników wyrównawczych , ewentualnych odszkodowań za zgody właścicieli bo oni już mają te instalacje zrobione i to zazwyczaj po czyich działkach ale sąsiad już musi im zapłacić za zgodę bo każdy chce wszystkie media byle nie po swoim w dodatku za darmo . Pozostają jeszcze Spółki wodne które nie dostają ani grosza subwencji a najlepiej gospodarują i to w dodatku z najniższymi kosztami wykonują zadania za Gminy a daniny płaci takie same jak każdy podmiot gospodarczy więc Wysoka Izbo myśl co tworzysz bo za połowę uchwał ja bym wam zafundował ,, Berezę" i trudo-dzień u Ruskich . Ponadto nie gadajcie że to UNIA tak chce bo 75% społeczeństwa była w krajach starej U. E. i wiele widziała.
Gierek powinien był nałożyć obowiązek tak zwanych ,,obowiązków pracy społecznych gospodarzy wiejskich" rozszerzyć na miastowych a nie likwidować go .
m
mika
Bez ogłoszenia przetargu , czyli bez znanych kosztów inwestycji kazali im wpłacić po 6,5 tys.zł. To skąd ta wydumana kwota ...A inwestycja prawdopodobnie jest planowana II-IV kwartał 2012 r.
M
Miszkaniec
Rada M-ta Krakowa licząc na przedłużającą się procedurę odwoławczą, podjęła kolejną uchwałę. Do końca 2015 roku kanalizacje i wodociągi będą budowane systemem LII-lokalnych inicjatyw ludności , nic inaczej . Chcecie mieć wodę o kanalizację to płaćcie za budowę sieci. I już. Dziękujemy Państwu Radnym za troskę o interesy wyborców. Do następnych wyborów.
G
Gość
Mieszkańcy Swoszowic w 2005 roku płacili za rurę nie 2,5 tys zł a 3,5 tys a teraz chcą od nich po 6, 5 tys zło. Tam chyba są rury ze złota!!!
G
Gość
Mieszkańcy Swoszowic w 2005 roku płacili za rurę nie 2,5 tys zł a 3,5 tys a teraz chcą od nich po 6, 5 tys zło. Tam chyba są rury ze złota!!!
G
Gogo
biorą kredyty a mieszkańcy mają płacić więcej za wodę. To skandal.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska